Nowe kabiny, zmodernizowany napęd...
23 sierpnia w Paryżu zadebiutowała nowa generacja ciężarówek Scania. Na początek pokazano pojazdy na rynek europejski, przeznaczone do przewozów długodystansowych. Dzięki udoskonalonym układom napędowym oraz rozwiązaniom zwiększającym aerodynamikę, nowa generacja ciężarówek Scania pozwala na ograniczenie zużycia paliwa na poziomie 5 proc. Nowe pojazdy będą produkowane w fabryce firmy w Södertälje w Szwecji.
– Najbardziej zauważalna jest oczywiście nowa kabina, jednak kluczową innowacją są wprowadzane przez nas nowe technologie i usługi – podkreśla Henrik Henriksson, prezes i dyrektor generalny Scania CV AB. – Dzięki nim użytkownicy zyskują dostęp do informacji na temat przewidywanych kosztów i przychodów wynikających z pełnionych zadań transportowych. Zależy nam na tym, aby nasi klienci mogli osiągać stały, pewny zysk, niezależnie od warunków, w jakich pracują.
Wśród modernizacji wprowadzanych przez ekspertów Scania najbardziej zauważalnym osiągnięciem jest redukcja spalania o 5 proc., którą uzyskano dzięki udoskonalonemu układowi napędowemu i lepszej aerodynamice.
Nowe kabiny, także z płaską podłogą
Wprowadzając nową gamę pojazdów ciężarowych Scania całkowicie odnowiono ofertę kabin. Jako pierwsze udostępnione zostaną seria R oraz zupełnie nowa seria S. Wraz z serią S inżynierowie firmy wprowadzili nowy, najwyższy model kabiny sypialnej z płaską podłogą, przeznaczony dla najbardziej wymagających użytkowników.
W konstrukcji kabin zastosowano stal o wysokiej wytrzymałości. Elementy struktury nowych pojazdów zostały wykonane w procesie prasowania lub walcowania, a następnie połączone przy użyciu różnych technik spawalniczych, lutowania laserowego, czy zaawansowanego klejenia. W efekcie powstała niezwykle wytrzymała struktura skorupowa.
Inżynierowie priorytetowo potraktowali stworzenie aerodynamicznej formy kabiny, która pozwoli na obniżenie zużycia paliwa. Każda powierzchnia, w tym spód pojazdu, została zoptymalizowana pod kątem uzyskania niskich oporów powietrza. Nawet drobne podzespoły, jak wycieraczki, lusterka wsteczne i oświetlenie zaprojektowano z myślą o aerodynamice.
Nowy pojazd bazuje na rozwiązaniach znanych z modelu Streamline. W efekcie powstało auto, którego aerodynamiczny kształt umożliwia ograniczenie spalania o 2 proc.
– Zminimalizowaliśmy wszystkie prześwity i tolerancje. Dobra aerodynamika pozwala również na obniżenie poziomu hałasu w środku i na zewnątrz pojazdu. Tak samo jak dywaniki i rozszerzalne materiały tłumiące, które pochłaniają dźwięki i wibracje – podkreśla Kristofer Hansén, główny projektant Scania, który odpowiada za stylizację nowej gamy pojazdów.
Niezależnie od wariantu kabiny, użytkownik nowej gamy pojazdów Scania będzie miał do dyspozycji jeszcze więcej miejsca w środku niż wcześniej. To efekt optymalnego rozmieszczenia elementów wyposażenia, zwiększenia o 5 cm długości wnętrza kabiny oraz podwyższenia dachu.
– Nowy standardowy dach w pojazdach Scania jest o 10 cm wyższy niż w obecnym modelu. Pojazdy o wyższym dachu są teraz jeszcze bardziej przestronne niż wcześniej. Mówimy o różnicy wysokości na poziomie 16 cm – mówi Kristofer Hansén.
Lepsza widoczność
W porównaniu do pojazdów z dotychczasowej generacji, miejsce kierowcy w nowych kabinach zostało przesunięte do naroża, o 65 mm w stronę przedniej szyby i 20 mm w bok. Pozwoliło to na podniesienie poziomu bezpieczeństwa i widoczności oraz optymalizację przestrzeni wewnątrz kabiny.
Widoczność w nowych kabinach uległa poprawie również dzięki większej powierzchni szyby, niższemu położeniu deski rozdzielczej, cieńszym panelom drzwi i zoptymalizowanym słupkom A. Nie bez znaczenia było także opracowanie na nowo lusterek wstecznych pojazdu, z uwzględnieniem optymalnej widoczności i aerodynamiki.
Zwiększono też zakres regulacji fotela kierowcy. Lusterka przednie i krawędziowe również mają nowy, zoptymalizowany kształt i są dostępne w opcji z elektryczną regulacją i w lakierowanej obudowie. Dodatkowo kabiny są przygotowane do instalacji opcjonalnych kamer zamiast niektórych lusterek.
Nowe wycieraczki o szerszym polu pracy, lepiej zbierają śnieg i lód. Według producenta, wycieraczka przedniej szyby ma teraz o 20 proc większą skuteczność.
Obniżony środek ciężkości
– Kierowca natychmiast odczuje, że środek ciężkości jest niżej. Dzięki temu uzyskaliśmy większą stabilność w zakrętach i przy gwałtownym hamowaniu. Zapewniam, że Scania oferuje teraz kierowcom jeszcze większą dynamikę przy tym samym poziomie bezpieczeństwa i tej samej przewidywalności jazdy, niezależnie od typu kabiny czy zastosowania – opowiada Göran Hammarberg, szef działu konstrukcji kabin.
Udoskonalony układ hamulcowy, przesunięcie przedniej osi do przodu oraz obniżenie środka ciężkości sprawiają, że typowy zestaw Scania o DMC około 40 ton w normalnych warunkach jest w stanie wyhamować z prędkości przejazdowej 80 km/h na dystansie krótszym o 5 proc.
Kolejną nowością jest możliwość wyposażenia pojazdów w kurtynowe poduszki powietrzne zintegrowane z dachem kabiny, zapewniające dodatkową ochronę podczas dachowania. Rozwiązanie nie było dotąd stosowane w samochodach ciężarowych.
Odnowiona gama silników
Wszystkie silniki Euro 6 zostały wyposażone w ulepszone układy sterowania oraz gruntownie zmodernizowany osprzęt. Co więcej, bardziej wydajny układ chłodzenia oraz nowe kabiny pozwalają ograniczyć zużycie paliwa przeciętnie o 3 proc. Do oferty wprowadzono też nową wersję 13-litrowego silnika o mocy 500 KM.
Udoskonalono zmianę biegów, dzięki czemu skrzynia Scania Opticruise pozwala na szybszą zmianę przełożeń, zapewniając niemal stały moment obrotowy.
– Najnowsze rozwiązania zastosowane w pojazdach Scania nowej generacji z silnikami Diesla pozwalają na redukcję zużycia paliwa na poziomie 3 proc. Spalanie może zostać ograniczone w jeszcze większym stopniu dzięki udoskonaleniu aerodynamiki, a także możliwości wyboru osi z mniejszym przełożeniem 2,35, gdy warunki jazdy oraz zadania wykonywane przez pojazd na to pozwalają – komentuje Björn Westman, dyrektor działu rozwoju silników w Scania.
Wszystkie cztery 13-litrowe silniki Scania, w tym najnowszy o mocy 500 KM, zostały wyposażone jedynie w system recyrkulacji spalin SCR (Selective Catalytic Reduction).
W ramach usprawnień przebudowano komorę spalania oraz zastosowano nowe wtryskiwacze, co daje oszczędności paliwa na poziomie 0,2-0,5 proc.
Dodatkowe oszczędności mogą przynieść: wyższa temperatura spalania oraz wykorzystanie chłodnicy oleju z termostatem. Sprzyja im również wentylator chłodnicy (niekiedy o zwiększonej średnicy), napędzany bezpośrednio bez energochłonnej przekładni. Dzięki utrzymywaniu optymalnej temperatury oleju, nawet przy niższym zapotrzebowaniu na moc i niższych temperaturach otoczenia, można spodziewać się oszczędności paliwa na poziomie 1 proc.
W momencie premiery nowej gamy pojazdów gama silników obejmowała jednostki: 13-litrową o mocy 410, 450 i 500 KM oraz 16-litrową o mocy 520, 580 i 730 KM. Ofertę ma uzupełnić 370-konna wersja silnika 13-litrowego.