Rozładowany akumulator jest jedynie jednym z problemów dotykających kierowców zimą. Wyraźne spadki temperatur mogą również doprowadzić do zamarzania paliwa. Szczególną ostrożność powinni zachować właściciele samochodów z silnikiem Diesla. Podpowiadamy, jak uniknąć unieruchomienia pojazdu z tego powodu.

Przy ujemnych temperaturach, może dojść do wykrystalizowania parafiny z oleju napędowego. Na powierzchni paliwa tworzą się wtedy drobne kształtki lub płatki, które przedostają się do filtra paliwowego i zatykają go. W ten sposób paliwo nie przepływa do komory spalania.

Aby uchronić samochód z dieslem przed zamarzaniem oleju napędowego, producenci wprowadzili do sprzedaży różne rodzaje paliwa. Polskie przepisy dokładnie regulują, kiedy w dystrybutorach stacji benzynowych powinien znaleźć się konkretny typ ropy. 
Typowo letni olej napędowy może zamarzać podobnie jak woda (już w temperaturze 0 stopni C).
Od 1 października do 15 listopada sprzedaje się olej przejściowy, który zamarza w temperaturze od -10 stopni C.
Olej zimowy sprzedawany jest  od 16 listopada do 1 marca. Zawiera on odpowiednie substancje, które przedłużają czas zamarzania do temperatury spadającej poniżej -20 stopni C. Dostępny jest także olej napędowy arktyczny (klasa 2, olej grupy F), który wytrzymuje nawet temperatury -32 stopnie C.

Podczas tankowania, warto dokładnie dopytać pracownika stacji o typ sprzedawanego oleju napędowego – zwłaszcza w okresach przejściowych, ponieważ w praktyce nie każda stacja pilnuje terminów wymiany paliw.

Zamarzanie paliwa często jest efektem tankowania oleju zimowego 
do baku, w którym pozostają resztki oleju przejściowego. Gdy temperatura 
na zewnątrz drastycznie spadnie, taka mieszanka może nie zapewnić odpowiednich parametrów. Wytrącenie parafiny spowoduje wtedy zatkanie filtra paliwowego. W takim przypadku, warto wstawić samochód na kilka godzin do ogrzewanego garażu lub zastosować środek, który zwiąże wodę i wytrąci parafinę.

Nie wolno łączyć oleju napędowego z benzyną – taki patent działał w silnikach stosowanych przed laty, ale w nowoczesnych jednostkach wysokoprężnych, odrobina benzyny może spowodować uszkodzenie całego układu wtryskowego.

Problemy z zamarzaniem paliwa dotyczą także samochodów z silnikiem benzynowym. Najlepiej jest dokupić specjalny środek, który zwiąże wodę zgromadzoną na dnie baku, odmrozi paliwo i zabezpieczy je przed ponownym zamarzaniem.
Zimą najlepiej jeździć z pełnym bakiem, ponieważ zimna benzyna gorzej odparowuje.