Wyjazd autem w góry
– o czym pamiętać
5 stycznia 2018
Okres świąteczno-noworoczny to czas, kiedy wiele osób planuje wypoczynek w górach. Podpowiadamy, jak przygotować auto do takiej podróży i o czym pamiętać, aby uniknąć niemiłych niespodzianek.
SUV będzie najlepszy
Warunki na górskich drogach często są trudniejsze niż w innych częściach Polski. Osoby, które planują pobyt w Zakopanem czy Szklarskiej Porębie, nie powinny mieć problemu z dojazdem. Jeżeli jednak wybieramy się do mniejszych miejscowości zagubionych pośród górskich krajobrazów, lepiej spodziewać się nieodśnieżonych dróg i gorszych warunków na drodze.
Auto miejskie, z napędem na tylne koła, nie sprawdzi się na takiej trasie. Właściciele takich pojazdów mogą rozważyć wynajem samochodu z podwyższonym podwoziem i napędem 4x4. Nie musi to być typowa terenówka, której wypożyczenie jest drogie, ale SUV pozwoli o wiele bezpieczniej dotrzeć do celu.
Przygotuj samochód do jazdy
Przed zimową podróżą w góry, warto oddać samochód do serwisu, gdzie zostanie wykonany kompleksowy przegląd techniczny. Ważne jest uzupełnienie olejów i płynów eksploatacyjnych, wymiana przepalonych żarówek, sprawdzenie oświetlenia, wycieraczek i innych części. W ten sposób unikniemy nieprzewidzianych awarii w podróży.
Bardzo ważna jest także dobra przyczepność kół, dlatego sprawdzenie poziomu ciśnienia w oponach i weryfikacja geometrii będzie dobrym pomysłem.
Zabierz ze sobą odpowiedni ekwipunek
Na górskich drogach przydatne będą łańcuchy śniegowe na koła. W bagażniku nie powinno zabraknąć trójkąta i odblaskowej kamizelki, latarki, skrobaczki, odmrażacza do szyb oraz zestawu z podstawowymi narzędziami. Przydatny może okazać się także niewielki zapas piasku do podsypania pod koła, gdy samochód utkwi w zaspie.
Narty najbezpieczniej będzie przewozić dobrze zamocowane w specjalnym boxie dachowym.