Koparkoładowarki, a może... koparki i ładowarki
Po chudych latach na polskim rynku koparkoładowarek i maszyn kompaktowych, w roku ubiegłym i bieżącym sprzedaż ożywiła się. Wiąże się to w dużym stopniu z uruchomieniem inwestycji infrastrukturalnych.
Koparkoładowarki, jako maszyny uniwersalne, nadal dominują na rynku maszyn kompaktowych w naszym kraju, choć od pewnego czasu nabywcy coraz częściej wybierają maszyny bardziej wyspecjalizowane, a więc koparki i ładowarki.
Producenci, oprócz poprawiania parametrów dotyczących emisji spalin, zużycia paliwa, produktywności i operatywności maszyn coraz więcej uwagi zwracają na poprawę komfortu pracy operatora oraz na umożliwienie mu wykonywanie szybszych operacji, co przekłada się na wzrost wydajności pracy.
O zaprezentowanie najnowszej oferty koparkoładowarek i maszyn kompaktowych poprosiliśmy przedstawicieli wiodących producentów w tych segmentach.
Coraz więcej konfiguracji
Najnowsze koparkoładowarki CASE serii T (580ST, 590ST i 695ST) napędzane są silnikiem 434 T/E Tier 4 Final, o pojemności 3,4 litra, o mocy maksymalnej netto 120 KM.
Jak wyjaśnił Krzysztof Bilski, dyrektor handlowy w firmie z EWPA, oferującej maszyny marki CASE, w maszynach nowej generacji nie ma już filtrów cząstek stałych, w które wcześniej wyposażane były koparkoładowarki. W układzie oczyszczania spalin zastosowano system selektywnej redukcji katalitycznej SCR, wykorzystujący płyn AdBlue.
Nabywca nowych koparkoładowarek ma do wyboru więcej konfiguracji. Oferowane są zarówno pompy hydrauliczne zębate, jak i tłoczkowe. Przykładowo, jeśli maszyna ma pracować częściej jako koparka, to przyszły użytkownik może zdecydować się na pompą zębatą, a jeśli priorytetem będzie ładowanie to lepiej sprawdzi się pompa tłoczkowa, bardziej ekonomiczna.
Hydrauliczny przesuw boczny pozwala na łatwe i szybkie usytuowanie koparki w każdych warunkach pracy. Opatentowane szybkozłącze hydrauliczne zintegrowane z ramieniem koparkowym umożliwia operatorowi zmiany osprzętu do kopania bezpośrednio z kabiny, za pomocą wygodnego przełącznika. Nowe uniwersalne szybkozłącze umożliwia instalację na siłowniku obrotu nie tylko tradycyjnych łyżek CASE, lecz również najpowszechniejszych łyżek głównych producentów koparek.
Producent wzbogacił ofertę konfiguracji części koparkowych, wprowadzając nową konstrukcję wysięgnika i ramienia o tzw. geometrii typu In-Line, w której siłowniki umieszczone są w jednej linii, jeden za drugim, a wysuwana jest wewnętrzna części ramienia koparkowego. In-Line jest konstrukcją alternatywną wobec CASE DNA, która charakteryzuje się zachodzącymi na siebie siłownikami oraz zewnętrzną częścią wysuwaną ramienia kopiącego. W In-Line siłowniki umieszczone w jednej linii zapewniają dobrą widoczność przez wysięgnik oraz redukują naprężenia poprzez dobry rozkład obciążeń. Jest to typowe rozwiązanie przyjęte w dużych koparkach, gdzie wydajność i niezawodność są cechami obowiązkowymi.
System amortyzacji ramion ładowarkowych Auto Ride Control zmniejsza efekt podskakiwania maszyny podczas jazdy po nierównym terenie.
Zakrzywione ramiona ładowarkowe ułatwiają załadunek ciężarówki, a mechaniczny układ samopoziomujący dodatkowo wspiera operatora w jego pracy. Funkcja powrotu łyżki do pozycji ładowania zmniejsza
wysiłek operatora przy powtarzalnych operacjach załadunku oraz przyspiesza każdy cykl załadunkowy. Wraz z dobrą widocznością na część ładowarkową czyni to np. załadunek i rozładunek palet operacją prostą i bezpieczną.
Proste ramiona ładowarkowe są preferowanym rozwiązaniem przez profesjonalistów wymagających dużej wysokości wysypu lub przez osoby pracujące głównie na części koparkowej. Ta konstrukcja ramion
czyni część ładowarkową mniej skomplikowaną, minimalizując ilość punktów smarnych i zapewniając lepszą widoczność z przodu maszyny. Proste i długie ramiona mają 8 cm wyżej sworzeń obrotu łyżki ładowarkowej
w porównaniu do standardowych, zakrzywionych ramion, bez wpływu na siły zrywające czy inne parametry ładowania.
Część ładowarkowa maszyn serii T dysponuje maksymalną wysokością wysypu 2752 mm i maksymalnym udźwigiem łyżki 4970 kg. Cześć koparkowa – maksymalna głębokość kopania – 5441 mm. Masa robocza, w zależności od wersji, to 8665 lub 8390 kg
Mała, ale o dużych możliwościach
Firma HKL Baumaschinen Polska proponuje w interesującym nas segmencie maszyn kompaktowych m.in. ładowarkę kołową Kubota R082, o masie 4800 kg. Pozycjonowana jest w gronie maszyn małych, jednak, jak zapewnia producent, ten sprzęt ma spore możliwości, na co duży wpływ ma wydajna jednostka napędowa. Silnik to konstrukcja Kuboty o mocy 47 KM, spełnia normę emisji spalin Stage III A i został wyposażony w podwójny filtr powietrza. Maszyna może pracować jako klasyczna ładowarka (pojemność łyżki to 0,85 m3) lub, po dołączeniu wideł transportowych, jako popularny paleciak. Uwagę zwracają bardzo dobre parametry w zakresie udźwigu (2000 kg) i maksymalnej wysokości podnoszenia, która wynosi ponad 4100 mm.
Ładowarka wyróżnia się dobrą widocznością z fotela operatora – zarówno do przodu, jak i do tyłu. Operator może bez problemu obserwować grunt z boku ładowarki, aby ocenić, czy maszyna nie zahaczy o jakąś przeszkodę. Dobrze widoczne są również elementy ramienia.
Operator ma do dyspozycji wygodny fotel, odpowiednio dużą kierownicę oraz intuicyjny joystick do obsługi hydrauliki. Elektroniczny wskaźnik przekazuje podstawowe informacje na temat parametrów roboczych.
Kubota R082 to maszyna do uniwersalnych zastosowań, która często będzie wykorzystywana m.in. w pracach związanych z kształtowaniem architektury krajobrazu. Aby radziła sobie na grząskim gruncie, posiada seryjną 100% blokadę dyferencjału zarówno przedniego, jak i tylnego, czyli pełny napęd na wszystkie koła. System wspierający stabilne przewożenie ładunku w trybie paleciaka pilnuje, aby widły nie drgały, co ogranicza ryzyko uszkodzenia materiału.
Dobry jest dostęp do punktów serwisowych. Silnik jest umieszczony w taki sposób, aby podstawowe czynności, jak wymiana filtra powietrza, były bezproblemowe.
Ładowarkę łatwo jest przewozić, ponieważ jej wysokość nie przekracza 2500 mm, co umożliwia przewóz maszyny na standardowej naczepie np. pod wiaduktami. Maszynę wyposażono w aż sześć punktów mocowania dla bezpiecznego transportu.
Rozwiązaniem antywłamaniowym, które Kubota stosuje w wielu swoich maszynach jest system, który pozwala uruchomić ładowarkę wyłącznie zaprogramowanym kluczykiem, a każda próba obejścia zabezpieczenia kończy się włączeniem alarmu.
Wysoko sięgają
Ładowarki Kramer są cenione przez użytkowników za zwrotność, niezawodność, wszechstronność i łatwe serwisowanie. Niedawno w ofercie producenta pojawiły się ładowarki kołowe 8085T i 8095T, których cechą charakterystyczną jest teleskopowe ramię. Te maszyny cieszą się popularnością wśród firm zajmujących się przeładunkami. Takie maszyny też posiada w swojej ofercie firma HKL Baumaschinen Polska.
Rama ładowarki Kramer 8085T została zbudowana z jednego kawałka stali, dzięki czemu ograniczono ryzyko pęknięcia. Ładowność maszyny wynosi 3,3 tony, co przy masie operacyjnej 5,5 t jest bardzo dobrym wynikiem.
Maksymalna wysokość podnoszenia ramienia wynosi aż 4,7 metra, dzięki czemu możliwe jest ładowanie nawet bardzo wysokich samochodów. Standardowa pojemność łyżki wynosi 0,85 m3.
Do napędu stosowany jest silnik marki Deutz o mocy 75 KM, który dzięki opcjonalnej funkcji Eco Speed może rozpędzić maszynę nawet do 40 km/h.
Ładowarka Kramer 8095T to bliźniacza konstrukcja, o nieco lepszych parametrach roboczych. Pojemność łyżki wynosi 0,95 m3, a masa operacyjna 5850 kg. Ładowność wynosi 3,5 tony. W przypadku przewozu palet maksymalny ładunek może mieć wagę blisko 2,9 t.
Ładowarkę 8095T napędza też silnik Deutz o mocy 75 KM. Jednostka jest jednak inaczej zestrojona, co przekłada się na większą elastyczność. Silnik spełnia normę emisji spalin EU Stage IIIB.
Ładowarki kołowe Kramer to znakomity przykład uniwersalnych maszyn, które dobrze radzą sobie zarówno w pracach typowo budowlanych, jak i przy kształtowaniu krajobrazu czy też w pracach rolniczych. Na tym nie koniec. Producent oferuje spory wybór osprzętu, w tym takie akcesoria, jak kosiarka do trawy, zamiatarka, pług śnieżny, widły, przesadzarka do drzew, łyżka do przesiewania czy szufla do betonu. To sprawia, że maszyny są polecane także dla firm z sektora komunalnego.
W ciężkich warunkach nie odpuszczają
W koparkoładowarkach MST serii 6 wysoką produktywność oraz niskie zużycie paliwa uzyskano dzięki zastosowaniu pompy hydraulicznej wielotłoczkowej i zaworu podziału przepływu. Ten ostatni umożliwia wykonywanie kilku operacji jednocześnie oraz pełną kontrolę niezależnie od umiejętności operatora. Gdy system nie wymaga większego przepływu do zasilania osprzętu koparkowego, dla zapewnienia minimalnej utraty mocy zapewnia wystarczającą ilość przepływu dla układu napędowego, zapewniając przyczepność oraz niskie zużycie paliwa.
Uwagę zwraca solidna i trwała konstrukcja maszyny, która ma sprawdzać się w najbardziej wymagających warunkach pracy. Zarówno przednie jak i tylne osie mają wysoką nośność, co powoduje zwiększenie wydajności i trwałości nawet przy najcięższych ładunkach. MST serii 6 należy do maszyn o najwyższej w swojej klasie sile wyrywania.
Silnik Perkinsa 4,4 l Tier 4i o mocy 100 KM został zaprojektowany specjalnie dla koparkoładowarek. Wysokie wartości momentu obrotowego osiągane są przy niskich obrotach dzięki zastosowaniu turbosprężarki z chłodnicą powietrza.
Napęd przenoszony jest na cztery koła. Dzięki dopasowaniu pomiędzy automatyczną skrzynią biegów a silnikiem zmniejszono zużycie paliwa, przekładnia zapewnia łagodną zmianę biegów.
Na ubiegłorocznych targach Autostrada-Polska firma Amago zaprezentowała koparkoładowarkę MST 642, o masie roboczej 8.840 kg, napędzaną silnikiem o mocy 100 KM, dysponującą łyżką ładowarki o pojemności 1,2 m sześc. oraz łyżką koparki 0,17 m3.
A może zestaw koparka plus ładowarka…
Volvo wycofało z oferty koparkoładowarki, proponując w to miejsce koparki i ładowarki kompaktowe.
Jak poinformował nas Łukasz Gawin, starszy specjalista ds. produktu w firmie Volvo Maszyny Budowlane Polska, koparka kołowa Volvo EW60E została zaprojektowana i zbudowana przede wszystkim z myślą o komforcie pracy operatora. Maszyna jest wyposażona w kabinę o innowacyjnej konstrukcji, która zapewnia operatorowi odpowiednie warunki dla bardziej wydajnej pracy. Właściwe rozwiązania ergonomiczne i nowoczesny wyświetlacz LCD zapewniają pełną kontrolę nad wszystkimi operacjami. W schowkach jest dużo miejsca na rzeczy osobiste.
Minimalny wysiłek przy sterowaniu maszyną pozwala wykonać więcej pracy w krótszym czasie. Panel przycisków ze wszystkimi elementami sterującymi znajduje po prawej stronie, a na 7-calowym kolorowym wyświetlaczu LCD wyświetlane są wszystkie informacje o maszynie oraz łatwe w obsłudze ekrany menu, które pozwalają na korzystanie z dostępnych funkcji. Dzięki klawiszom funkcyjnym operator może uzyskać bezpośredni dostęp do wstępnie ustawionych funkcji, co jeszcze bardziej zwiększa poczucie komfortu. Dżojstiki zapewniają pewny chwyt, a suwak do sterowania proporcjonalnego jest dopasowany do kciuka, dzięki czemu umożliwia łatwe i precyzyjne manewrowania osprzętem roboczym.
Wyjątkowa kombinacja siły kopania, siły trakcyjnej, siły obrotu i optymalnego udźwigu pozwala wykonać więcej pracy w krótszym czasie. Koparka EW60E została wyposażona w mocny silnik Volvo zgodny z normami Stage IIIB oraz układ hydrauliczny o regulowanym przepływie, by radziła sobie na najbardziej wymagających placach robót i przy najtrudniejszych zadaniach. Silnik wyłącza się automatycznie po wybranym czasie pracy na biegu jałowym, co pozwala obniżyć koszty paliwa i emisję hałasu.
Maksymalna prędkość 30 km/h i napęd na cztery koła umożliwiają jazdę po drogach i w terenie. Maszyna umożliwia dojazd do trudno dostępnych terenów robót, szybkie pokonywanie wzniesień, kopanie w trudnych warunkach i szybki załadunek. Według producenta tę wszechstronną maszynę o dużej mocy można wykorzystywać do różnorodnych zadań.
Ładowarki kompaktowe Volvo mają układ hydrauliczny standardowo wyposażany w dwie pompy hydrauliczne, przy czym jedna jest odpowiedzialna za układ roboczy, a druga za układ kierowniczy, co widać w eksploatacji w szybkości ruchów roboczych, których nie zwalnia funkcja skrętu maszyną. Rozwiązanie to umożliwia szybkie i precyzyjne ruchy robocze. W mniejszych ładowarkach są montowane pompy zębate, a modele L45 i L50 serii H wyposażane są w pompy wielotłoczkowe z układem Load-sensing reagujący na zmienne obciążenie.
Układ roboczy – opatentowany przez Volvo układ kinematyczny mechanizmu wywrotu łyżki typu „TP” (według producenta jest to obecnie najbardziej zaawansowany układ kinematyczny występujący w ładowarkach) charakteryzuje się bardzo dużą siłą wyrywającą i wysokim stałym momentem obrotu na sworzniu łyżki w całym zakresie roboczym). Układ ten łączy zalety kinematyki typu równoległego (zachowuje prawie idealnie równoległe prowadzenia osprzętu) oraz układu typu „Z” (wysokie siły wyrywania). Dodatkowo w tym układzie nie ma kolizji pomiędzy dźwignią wywrotu łyżki i samą łyżką, co umożliwiło zastosowanie w konstrukcji łyżek bardzo dużego wlotu przy zmniejszeniu ich głębokości (łatwe napełnienie). Po całkowitym zamknięciu łyżki krawędzie boczne są praktycznie równoległe do poziomu terenu, maszyna może nabrać materiał z dużym nadsypem i przewozić go na długich dystansach bez rozsypywania urobku.
Kabina – spełnia normy bezpieczeństwa ROPS i FOPS, z dużymi powierzchniami przeszklonymi, zapewnia bardzo dobrą widoczność w każdym kierunku. Fotel operatora z wielopozycyjną regulacją jest wyposażony w bezwładnościowy pas bezpieczeństwa.
Sterowanie ruchami maszyny za pośrednictwem pojedynczej dźwigni, na której jest umieszczony przełącznik kierunku jazdy i blokada mechanizmów różnicowych obydwu mostów – wszystko możliwe bez odrywania ręki od kierownicy. W celu dalszej poprawy komfortu pracy operatora regulowany jest kąt pochylenia kolumny kierowniczej, regulowana jest także kolumna sterowania osprzętem oraz podłokietnik, na którym spoczywa ręka przy sterowaniu maszyną.
W ładowarkach kompaktowych Volvo zastosowano też unikatową budowę przegubu maszyny. Przegub oprócz skrętu ma możliwość oscylacji, co oznacza, że maszyna posiada ma sztywno mocowane mosty do ramy przedniej i tylnej – jest to korzystne rozwiązanie szczególnie w czasie jazdy w terenie. Jazdę w terenie ułatwiają też duże prześwity poprzeczne maszyn oraz 100% blokada mechanizmów różnicowych obydwóch mostów. W pracy dużym ułatwieniem jest hydrostatyczny układ napędowy, który umożliwia szybkie ruchy robocze z niską prędkością jazdy.
W swojej ofercie Volvo posiada kilkaset typów osprzętu roboczego. Pracę z różnego typu narzędziami umożliwia montowane fabrycznie szybkozłącze hydrauliczne ze sterowaniem z kabiny bez konieczności wysiadania z niej. Zastosowanie szybkozłącza nie powoduje zmiany parametrów dotyczących siły wyrywania.