Wiadomości z rynku

poniedziałek
3 lutego 2025

Kompaktowe kopanie i ładowanie

Koparkoładowarki, a może... koparki i ładowarki
4 maja 2018

Po chu­dych latach na pol­skim rynku kopar­ko­ła­do­wa­rek i maszyn kom­pak­to­wych, w roku ubie­głym i bie­żą­cym sprze­daż oży­wiła się. Wiąże się to w dużym stop­niu z uru­cho­mie­niem inwe­sty­cji infra­struk­tu­ral­nych. 
Koparkołado­warki, jako maszyny uni­wer­salne, na­dal domi­nują na rynku maszyn kom­pak­to­wych w naszym kraju, choć od pew­nego czasu nabywcy coraz czę­ściej wybie­rają maszyny bar­dziej wyspe­cja­li­zo­wane, a więc koparki i łado­warki. 
Pro­du­cenci, oprócz popra­wia­nia para­me­trów doty­czą­cych emi­sji spa­lin, zuży­cia paliwa, pro­duk­tyw­no­ści i ope­ra­tyw­no­ści maszyn coraz wię­cej uwagi zwra­cają na poprawę kom­fortu pracy ope­ra­tora oraz na umoż­li­wie­nie mu wyko­ny­wa­nie szyb­szych ope­ra­cji, co prze­kłada się na wzrost wydaj­no­ści pracy. 
O zapre­zen­to­wa­nie naj­now­szej oferty kopar­ko­ła­do­wa­rek i maszyn kom­pak­to­wych popro­si­li­śmy przed­sta­wi­cieli wio­dą­cych pro­du­centów w tych seg­men­tach. 

Coraz wię­cej kon­fi­gu­ra­cji 

Naj­now­sze koparkołado­warki CASE serii T (580ST, 590ST i 695ST) napę­dzane są sil­ni­kiem 434 T/E Tier 4 Final, o pojem­no­ści 3,4 litra, o mocy mak­sy­mal­nej netto 120 KM. 
Jak wyja­śnił Krzysz­tof Bil­ski, dyrek­tor han­dlowy w fir­mie z EWPA, ofe­ru­ją­cej maszyny marki CASE, w maszy­nach nowej gene­ra­cji nie ma już fil­trów czą­stek sta­łych, w które wcze­śniej wypo­sa­żane były koparkołado­warki. W ukła­dzie oczysz­cza­nia spa­lin zasto­so­wano sys­tem selek­tyw­nej reduk­cji kata­li­tycz­nej SCR, wyko­rzy­stu­jący płyn AdBlue. 
Nabywca nowych kopar­ko­ła­do­wa­rek ma do wyboru wię­cej kon­fi­gu­ra­cji. Ofe­ro­wane są zarówno pompy hydrau­liczne zębate, jak i tłocz­kowe. Przy­kła­dowo, jeśli maszyna ma pra­co­wać czę­ściej jako koparka, to przy­szły użyt­kow­nik może zde­cy­do­wać się na pompą zębatą, a jeśli prio­ry­te­tem będzie łado­wa­nie to lepiej spraw­dzi się pompa tłocz­kowa, bar­dziej eko­no­miczna. 
Hydrau­liczny prze­suw boczny pozwala na łatwe i szyb­kie usy­tu­owa­nie koparki w każ­dych warun­kach pracy. Opa­ten­to­wane szyb­ko­złą­cze hydrau­liczne zin­te­gro­wane z ramie­niem kopar­ko­wym umoż­li­wia ope­ra­to­rowi zmiany osprzętu do kopa­nia bez­po­śred­nio z kabiny, za pomocą wygod­nego prze­łącz­nika. Nowe uni­wer­salne szyb­ko­złą­cze umoż­li­wia insta­la­cję na siłow­niku obrotu nie tylko tra­dy­cyj­nych łyżek CASE, lecz rów­nież naj­pow­szech­niej­szych łyżek głów­nych pro­du­centów kopa­rek. 
Pro­du­cent wzbo­ga­cił ofertę kon­fi­gu­ra­cji czę­ści kopar­ko­wych, wpro­wa­dza­jąc nową kon­struk­cję wysię­gnika i ramie­nia o tzw. geo­me­trii typu In-Line, w któ­rej siłow­niki umiesz­czone są w jed­nej linii, jeden za dru­gim, a wysu­wana jest wewnętrzna czę­ści ramie­nia kopar­ko­wego. In-Line jest kon­struk­cją alter­na­tywną wobec CASE DNA, która cha­rak­te­ry­zuje się zacho­dzą­cymi na sie­bie siłow­ni­kami oraz zewnętrzną czę­ścią wysu­waną ramie­nia kopią­cego. W In-Line siłow­niki umiesz­czone w jed­nej linii zapew­niają dobrą widocz­ność przez wysię­gnik oraz redu­kują naprę­że­nia poprzez dobry roz­kład obcią­żeń. Jest to typowe roz­wią­za­nie przy­jęte w dużych kopar­kach, gdzie wydaj­ność i nie­za­wod­ność są cechami obo­wiąz­ko­wymi. 
System amor­ty­za­cji ramion łado­war­ko­wych Auto Ride Con­trol zmniej­sza efekt pod­ska­ki­wa­nia maszyny pod­czas jazdy po nie­rów­nym tere­nie. 
Zakrzy­wione ramiona łado­war­kowe uła­twiają zała­du­nek cię­ża­rówki, a mecha­niczny układ samo­po­zio­mu­jący dodat­kowo wspiera ope­ra­tora w jego pracy. Funk­cja powrotu łyżki do pozy­cji łado­wa­nia zmniej­sza
wysi­łek ope­ra­tora przy powta­rzal­nych ope­ra­cjach zała­dunku oraz przy­spie­sza każdy cykl zała­dun­kowy. Wraz z dobrą widocz­no­ścią na część łado­war­kową czyni to np. zała­du­nek i rozładu­nek palet ope­ra­cją pro­stą i bez­pieczną. 
Pro­ste ramiona łado­war­kowe są pre­fe­ro­wa­nym roz­wią­za­niem przez pro­fe­sjo­na­li­stów wyma­ga­ją­cych dużej wyso­ko­ści wysypu lub przez osoby pra­cu­jące głów­nie na czę­ści kopar­ko­wej. Ta kon­struk­cja ramion
czyni część łado­war­kową mniej skom­pli­ko­waną, mini­ma­li­zu­jąc ilość punk­tów smar­nych i zapew­niając lep­szą widocz­ność z przodu maszyny. Pro­ste i dłu­gie ramiona mają 8 cm wyżej swo­rzeń obrotu łyżki łado­war­kowej
w porów­na­niu do stan­dar­do­wych, zakrzy­wio­nych ramion, bez wpływu na siły zry­wa­jące czy inne para­me­try łado­wa­nia. 
Część łado­war­kowa maszyn serii T dys­po­nuje mak­sy­malną wyso­ko­ścią wysypu 2752 mm i mak­sy­malnym udźwi­giem łyżki 4970 kg. Cześć kopar­kowa – mak­sy­malna głę­bo­kość kopa­nia – 5441 mm. Masa robo­cza, w zależ­no­ści od wer­sji, to 8665 lub 8390 kg

Mała, ale o dużych moż­li­wo­ściach

Firma HKL Bau­ma­schi­nen Pol­ska pro­po­nuje w inte­re­su­ją­cym nas seg­men­cie maszyn kom­pak­to­wych m.in. łado­warkę kołową Kubota R082, o masie 4800 kg. Pozy­cjo­no­wana jest w gro­nie maszyn małych, jed­nak, jak zapew­nia pro­du­cent, ten sprzęt ma spore moż­li­wo­ści, na co duży wpływ ma wydajna jed­nostka napę­dowa. Sil­nik to kon­struk­cja Kuboty o mocy 47 KM, speł­nia normę emi­sji spa­lin Stage III A i został wypo­sa­żony w podwójny filtr powie­trza. Maszyna może pra­co­wać jako kla­syczna łado­warka (pojem­ność łyżki to 0,85 m3) lub, po dołą­cze­niu wideł trans­por­to­wych, jako popu­larny pale­ciak. Uwagę zwra­cają bar­dzo dobre para­me­try w zakre­sie udźwigu (2000 kg) i mak­sy­mal­nej wyso­ko­ści podno­sze­nia, która wynosi ponad 4100 mm. 
Łado­warka wyróż­nia się dobrą widocz­no­ścią z fotela ope­ra­tora – zarówno do przodu, jak i do tyłu. Ope­ra­tor może bez pro­blemu obser­wo­wać grunt z boku łado­warki, aby oce­nić, czy maszyna nie zaha­czy o jakąś prze­szkodę. Dobrze widoczne są rów­nież ele­menty ramie­nia. 
Ope­ra­tor ma do dys­po­zy­cji wygodny fotel, odpo­wied­nio dużą kie­row­nicę oraz intu­icyjny joy­stick do obsługi hydrau­liki. Elek­tro­niczny wskaź­nik prze­ka­zuje pod­sta­wowe infor­ma­cje na temat para­me­trów robo­czych. 
Kubota R082 to maszyna do uni­wer­sal­nych zasto­so­wań, która czę­sto będzie wyko­rzy­sty­wana m.in. w pra­cach zwią­za­nych z kształ­to­wa­niem archi­tek­tury kra­jo­brazu. Aby radziła sobie na grzą­skim grun­cie, posiada seryjną 100% blo­kadę dyfe­ren­cjału zarówno przed­niego, jak i tyl­nego, czyli pełny napęd na wszyst­kie koła. System wspie­ra­jący sta­bilne prze­wo­że­nie ładunku w try­bie pale­ciaka pil­nuje, aby widły nie drgały, co ogra­ni­cza ryzyko uszko­dze­nia mate­riału. 
Dobry jest dostęp do punk­tów ser­wi­so­wych. Sil­nik jest umiesz­czony w taki spo­sób, aby pod­sta­wowe czyn­no­ści, jak wymiana fil­tra powie­trza, były bez­pro­ble­mowe. 
Łado­warkę łatwo jest prze­wo­zić, ponie­waż jej wyso­kość nie prze­kra­cza 2500 mm, co umoż­li­wia prze­wóz maszyny na stan­dar­do­wej nacze­pie np. pod wia­duk­tami. Maszynę wypo­sa­żono w aż sześć punk­tów moco­wa­nia dla bez­piecz­nego trans­portu. 
Rozwią­za­niem antyw­ła­ma­nio­wym, które Kubota sto­suje w wielu swo­ich maszy­nach jest sys­tem, który pozwala uru­cho­mić łado­warkę wyłącz­nie zapro­gra­mo­wa­nym klu­czy­kiem, a każda próba obej­ścia zabez­pie­cze­nia koń­czy się włą­cze­niem alarmu. 

Wysoko się­gają 

Łado­warki Kra­mer są cenione przez użyt­kow­ników za zwrot­ność, nie­za­wod­ność, wszech­stron­ność i łatwe ser­wi­so­wa­nie. Nie­dawno w ofer­cie pro­du­centa poja­wiły się łado­warki kołowe 8085T i 8095T, któ­rych cechą cha­rak­te­ry­styczną jest tele­sko­powe ramię. Te maszyny cie­szą się popu­lar­no­ścią wśród firm zaj­mu­ją­cych się prze­ła­dun­kami. Takie maszyny też posiada w swo­jej ofer­cie firma HKL Bau­ma­schi­nen Pol­ska. 
Rama łado­warki Kra­mer 8085T została zbu­do­wana z jed­nego kawałka stali, dzięki czemu ogra­ni­czono ryzyko pęk­nię­cia. Ładow­ność maszyny wynosi 3,3 tony, co przy masie ope­ra­cyj­nej 5,5 t jest bar­dzo dobrym wyni­kiem. 
Mak­sy­malna wyso­kość podno­sze­nia ramie­nia wynosi aż 4,7 metra, dzięki czemu moż­liwe jest łado­wa­nie nawet bar­dzo wyso­kich samo­cho­dów. Stan­dar­dowa pojem­ność łyżki wynosi 0,85 m3. 
Do napędu sto­so­wany jest sil­nik marki Deutz o mocy 75 KM, który dzięki opcjo­nal­nej funk­cji Eco Speed może roz­pę­dzić maszynę nawet do 40 km/h. 
Łado­warka Kra­mer 8095T to bliź­nia­cza kon­struk­cja, o nieco lep­szych para­me­trach robo­czych. Pojem­ność łyżki wynosi 0,95 m3, a masa ope­ra­cyjna 5850 kg. Ładow­ność wynosi 3,5 tony. W przy­padku prze­wozu palet mak­sy­malny ładu­nek może mieć wagę bli­sko 2,9 t. 
Łado­warkę 8095T napę­dza też sil­nik Deutz o mocy 75 KM. Jed­nostka jest jed­nak ina­czej zestro­jona, co prze­kłada się na więk­szą ela­stycz­ność. Sil­nik speł­nia normę emi­sji spa­lin EU Stage IIIB. 
Łado­warki kołowe Kra­mer to zna­ko­mity przy­kład uni­wer­sal­nych maszyn, które dobrze radzą sobie zarówno w pra­cach typowo budow­la­nych, jak i przy kształ­to­wa­niu kra­jo­brazu czy też w pra­cach rol­ni­czych. Na tym nie koniec. Pro­du­cent ofe­ruje spory wybór osprzętu, w tym takie akce­so­ria, jak kosiarka do trawy, zamia­tarka, pług śnieżny, widły, prze­sa­dzarka do drzew, łyżka do prze­sie­wa­nia czy szu­fla do betonu. To spra­wia, że maszyny są pole­cane także dla firm z sek­tora komu­nal­nego. 

W cięż­kich warun­kach nie odpusz­czają 

W koparkołado­warkach MST serii 6 wysoką pro­duk­tyw­ność oraz niskie zuży­cie paliwa uzy­skano dzięki zasto­so­wa­niu pompy hydrau­licznej wielotłocz­kowej i zaworu podziału prze­pływu. Ten ostatni umoż­li­wia wyko­ny­wa­nie kilku ope­ra­cji jed­no­cze­śnie oraz pełną kon­trolę nie­za­leż­nie od umie­jęt­no­ści ope­ra­tora. Gdy sys­tem nie wymaga więk­szego prze­pływu do zasi­la­nia osprzętu kopar­ko­wego, dla zapew­nie­nia mini­mal­nej utraty mocy zapew­nia wystar­cza­jącą ilość prze­pływu dla układu napę­do­wego, zapew­niając przy­czep­ność oraz niskie zuży­cie paliwa. 
Uwagę zwraca solidna i trwała kon­struk­cja maszyny, która ma spraw­dzać się w najbar­dziej wyma­ga­ją­cych warun­kach pracy. Zarówno przed­nie jak i tylne osie mają wysoką nośność, co powo­duje zwięk­sze­nie wydaj­no­ści i trwa­ło­ści nawet przy naj­cięż­szych ładun­kach. MST serii 6 należy do maszyn o naj­wyż­szej w swo­jej kla­sie sile wyry­wa­nia. 
Sil­nik Per­kinsa 4,4 l Tier 4i o mocy 100 KM został zapro­jek­to­wany spe­cjal­nie dla kopar­ko­ła­do­wa­rek. Wyso­kie war­to­ści momentu obro­to­wego osią­gane są przy niskich obro­tach dzięki zasto­so­wa­niu tur­bo­sprę­żarki z chłod­nicą powie­trza. 
Napęd prze­no­szony jest na cztery koła. Dzięki dopa­so­wa­niu pomię­dzy auto­ma­tyczną skrzy­nią bie­gów a sil­ni­kiem zmniej­szono zuży­cie paliwa, prze­kład­nia zapew­nia łagodną zmianę bie­gów. 
Na ubie­gło­rocz­nych tar­gach Auto­strada-Pol­ska firma Amago zapre­zen­to­wała koparkołado­warkę MST 642, o masie robo­czej 8.840 kg, napę­dzaną sil­ni­kiem o mocy 100 KM, dys­po­nu­jącą łyżką łado­warki o pojem­no­ści 1,2 m sześc. oraz łyżką koparki 0,17 m3.

A może zestaw koparka plus łado­warka…

Volvo wyco­fało z oferty koparkołado­warki, pro­po­nu­jąc w to miej­sce koparki i łado­warki kom­pak­towe. 
Jak poin­for­mo­wał nas Łukasz Gawin, star­szy spe­cja­li­sta ds. pro­duktu w fir­mie Volvo Maszyny Budow­lane Pol­ska, koparka kołowa Volvo EW60E została zapro­jek­to­wana i zbu­do­wana przede wszyst­kim z myślą o kom­for­cie pracy ope­ra­tora. Maszyna jest wypo­sa­żona w kabinę o inno­wa­cyj­nej kon­struk­cji, która zapew­nia ope­ra­to­rowi odpo­wied­nie warunki dla bar­dziej wydaj­nej pracy. Wła­ściwe roz­wią­za­nia ergo­no­miczne i nowo­cze­sny wyświe­tlacz LCD zapew­niają pełną kon­trolę nad wszyst­kimi ope­ra­cjami. W schow­kach jest dużo miej­sca na rze­czy oso­bi­ste. 
Mini­malny wysi­łek przy ste­ro­wa­niu maszyną pozwala wyko­nać wię­cej pracy w krót­szym cza­sie. Panel przy­ci­sków ze wszyst­kimi ele­men­tami ste­ru­ją­cymi znaj­duje po pra­wej stro­nie, a na 7-calo­wym kolo­ro­wym wyświe­tlaczu LCD wyświe­tlane są wszyst­kie infor­ma­cje o maszy­nie oraz łatwe w obsłu­dze ekrany menu, które pozwa­lają na korzy­sta­nie z dostęp­nych funk­cji. Dzięki kla­wi­szom funk­cyj­nym ope­ra­tor może uzy­skać bez­po­średni dostęp do wstęp­nie usta­wio­nych funk­cji, co jesz­cze bar­dziej zwięk­sza poczu­cie kom­fortu. Dżoj­stiki zapew­niają pewny chwyt, a suwak do ste­ro­wa­nia pro­por­cjo­nal­nego jest dopa­so­wany do kciuka, dzięki czemu umoż­li­wia łatwe i pre­cy­zyjne manew­ro­wa­nia osprzę­tem robo­czym. 
Wyjąt­kowa kom­bi­na­cja siły kopa­nia, siły trak­cyj­nej, siły obrotu i opty­mal­nego udźwigu pozwala wyko­nać wię­cej pracy w krót­szym cza­sie. Koparka EW60E została wypo­sa­żona w mocny sil­nik Volvo zgodny z nor­mami Stage IIIB oraz układ hydrau­liczny o regu­lo­wa­nym prze­pły­wie, by radziła sobie na najbar­dziej wyma­ga­ją­cych pla­cach robót i przy naj­trud­niej­szych zada­niach. Sil­nik wyłą­cza się auto­ma­tycz­nie po wybra­nym cza­sie pracy na biegu jało­wym, co pozwala obni­żyć koszty paliwa i emi­sję hałasu. 
Mak­sy­malna pręd­kość 30 km/h i napęd na cztery koła umoż­li­wiają jazdę po dro­gach i w tere­nie. Maszyna umoż­li­wia dojazd do trudno dostęp­nych tere­nów robót, szyb­kie poko­ny­wa­nie wznie­sień, kopa­nie w trud­nych warun­kach i szybki zała­du­nek. Według pro­du­centa tę wszech­stronną maszynę o dużej mocy można wyko­rzy­sty­wać do róż­no­rod­nych zadań. 
Łado­warki kom­pak­towe Volvo mają układ hydrau­liczny stan­dar­dowo wypo­sa­żany w dwie pompy hydrau­liczne, przy czym jedna jest odpo­wie­dzialna za układ robo­czy, a druga za układ kie­row­ni­czy, co widać w eks­plo­ata­cji w szyb­ko­ści ruchów robo­czych, któ­rych nie zwal­nia funk­cja skrętu maszyną. Rozwią­za­nie to umoż­li­wia szyb­kie i pre­cy­zyjne ruchy robo­cze. W mniej­szych łado­warkach są mon­to­wane pompy zębate, a modele L45 i L50 serii H wypo­sa­żane są w pompy wielotłocz­kowe z ukła­dem Load-sen­sing reagu­jący na zmienne obcią­że­nie. 
Układ robo­czy – opa­ten­to­wany przez Volvo układ kine­ma­tyczny mecha­ni­zmu wywrotu łyżki typu „TP” (według pro­du­centa jest to obec­nie najbar­dziej zaawan­so­wany układ kine­ma­tyczny wystę­pu­jący w łado­warkach) cha­rak­te­ry­zuje się bar­dzo dużą siłą wyry­wa­jącą i wyso­kim sta­łym momen­tem obrotu na sworz­niu łyżki w całym zakre­sie robo­czym). Układ ten łączy zalety kine­ma­tyki typu rów­no­le­głego (zacho­wuje pra­wie ide­al­nie rów­no­le­głe pro­wa­dze­nia osprzętu) oraz układu typu „Z” (wyso­kie siły wyry­wa­nia). Dodat­kowo w tym ukła­dzie nie ma koli­zji pomię­dzy dźwi­gnią wywrotu łyżki i samą łyżką, co umoż­li­wiło zasto­so­wa­nie w kon­struk­cji łyżek bar­dzo dużego wlotu przy zmniej­sze­niu ich głę­bo­ko­ści (łatwe napeł­nie­nie). Po cał­ko­wi­tym zamknię­ciu łyżki kra­wę­dzie boczne są prak­tycz­nie rów­no­le­głe do poziomu terenu, maszyna może nabrać mate­riał z dużym nad­sy­pem i prze­wo­zić go na dłu­gich dystan­sach bez roz­sy­py­wa­nia urobku. 
Kabina – speł­nia normy bez­pie­czeń­stwa ROPS i FOPS, z dużymi powierzch­niami prze­szklo­nymi, zapew­nia bar­dzo dobrą widocz­ność w każ­dym kie­runku. Fotel ope­ra­tora z wie­lo­po­zy­cyjną regu­la­cją jest wypo­sa­żony w bez­wład­no­ściowy pas bez­pie­czeń­stwa. 
Ste­ro­wa­nie ruchami maszyny za pośred­nic­twem poje­dyn­czej dźwi­gni, na któ­rej jest umiesz­czony prze­łącz­nik kie­runku jazdy i blo­kada mecha­ni­zmów róż­ni­co­wych oby­dwu mostów – wszystko moż­liwe bez odry­wa­nia ręki od kie­row­nicy. W celu dal­szej poprawy kom­fortu pracy ope­ra­tora regu­lo­wany jest kąt pochy­le­nia kolumny kie­row­ni­czej, regu­lo­wana jest także kolumna ste­ro­wa­nia osprzę­tem oraz podło­kiet­nik, na któ­rym spo­czywa ręka przy ste­ro­wa­niu maszyną. 
W łado­warkach kom­pak­to­wych Volvo zasto­so­wano też uni­ka­tową budowę prze­gubu maszyny. Prze­gub oprócz skrętu ma moż­li­wość oscy­la­cji, co ozna­cza, że maszyna posiada ma sztywno moco­wane mosty do ramy przed­niej i tyl­nej – jest to korzystne roz­wią­za­nie szcze­gól­nie w cza­sie jazdy w tere­nie. Jazdę w tere­nie uła­twiają też duże prze­świty poprzeczne maszyn oraz 100% blo­kada mecha­ni­zmów róż­ni­co­wych oby­dwóch mostów. W pracy dużym uła­twie­niem jest hydro­sta­tyczny układ napę­dowy, który umoż­li­wia szyb­kie ruchy robo­cze z niską pręd­ko­ścią jazdy. 
W swo­jej ofer­cie Volvo posiada kil­ka­set typów osprzętu robo­czego. Pracę z róż­nego typu narzę­dziami umoż­li­wia mon­to­wane fabrycz­nie szyb­ko­złą­cze hydrau­liczne ze ste­ro­wa­niem z kabiny bez koniecz­no­ści wysia­da­nia z niej. Zasto­so­wa­nie szyb­ko­złą­cza nie powo­duje zmiany para­me­trów doty­czą­cych siły wyry­wa­nia. 
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.