Wiadomości z rynku

niedziela
27 kwietnia 2025

Załaduje towar i sam siebie

Fiński wózek Frendix Innolift
31 sierpnia 2018
Użyt­kow­nicy samo­cho­dów dostaw­czych bory­kają się z pro­ble­mem ogra­ni­czo­nej ładow­no­ści, która staje się jesz­cze mniej­sza po zamon­to­wa­niu windy zała­dow­czej i korzy­sta­niu z wózka tzw. pale­ciaka. Oka­zuje się jed­nak, że winda zała­dow­cza nie jest już jedy­nym spo­so­bem na samo­dzielne zała­do­wa­nie i rozłado­wa­nie towaru. Fiń­ska firma Fren­dix OY ofe­ruje alter­na­tywne roz­wią­za­nie, jakim jest samo­ła­du­jący wózek podno­śni­kowy INNOLIFT, z napę­dem elek­trycz­nym. 
Znane nam wózki docze­piane do samo­cho­dów cię­ża­ro­wych to cięż­kie urzą­dze­nia, które nie speł­ni­łyby swo­jej roli w przy­padku samo­cho­dów dostaw­czych. Dla­tego powszech­nie mon­tuje się do nich windy zała­dow­cze, na któ­rych ope­rują wózki pale­towe. W sumie takie urzą­dze­nia zabie­rają jed­nak sporo z ładow­no­ści pojazdu, ponadto windę zamon­to­waną na stałe wie­ziemy zawsze, bez względu na to, czy mamy na pace ładu­nek, który jej wymaga czy nie. 
– Winda wraz z pale­ciakiem ważą około 250-300 kg – powie­dział nam Rafał Kwiat­kow­ski, wła­ści­ciel firmy Fren­dix Pol­ska (wyłączny przed­sta­wi­ciel na Pol­skę Fren­dix OY). – Na ładu­nek czę­sto zostaje tylko około 700 kg, a dla prze­woź­ni­ków ważny jest każdy kilo­gram, aby nie prze­wa­żać pojaz­dów. Tym­cza­sem naj­po­pu­lar­niej­szy wózek Inno­lift XL 500/1250, który zastę­puje zestaw winda-pale­ciak, waży 190 kg. 
Łatwo obli­czyć, że w przy­padku korzy­sta­nia z wózka Inno­lift, można zała­do­wać do samo­chodu dostaw­czego o około 60-110 kg wię­cej. Ponadto, odsta­wia­jąc samo­chód lub plat­formę do ser­wisu nie wyko­rzy­stu­jemy obu urzą­dzeń – mając wózek Inno­lift uni­kamy takich sytu­acji. 
Wózek XL 500/1250 podnosi 500-kilo­gra­mową paletę na wyso­kość 110 cm, a sam mie­rzy 170 cm, więc łatwo mie­ści się rów­nież do wyso­kiego bla­szaka. Dla­tego pole­cany jest przede wszyst­kim do samo­cho­dów dostaw­czych o DMC do 3,5 tony. Do wyboru są jesz­cze inne modele elek­trycz­nych wóz­ków Inno­lift, m.in. XXL 400/1400, któ­rego udźwig wynosi 400 kg, ale więk­sza jest wyso­kość podno­sze­nia, oraz inne, mniej­sze urzą­dze­nia, które podno­szą do 600 kg. Masa wła­sna wóz­ków waha się od 162 do 195 kg. 

Pomoc­nik na zawo­ła­nie

Szcze­gólną cechą wózka samozała­dow­czego Inno­lift jest to, że można go zabrać 
ze sobą do samo­chodu. Już nie jest ważne, czy klient ma moż­li­wość roz­ła­dunku, ponie­waż kie­rowca samo­chodu może obsłu­żyć dostar­cza­nie towaru aż do ostat­niego etapu. Na pierw­szy rzut oka nie­wiele różni się on od innych wóz­ków czę­sto spo­ty­ka­nych w maga­zy­nach. Jego gaba­ryty są pra­wie iden­tyczne jak zwy­kłego wózka pale­to­wego, który jest urzą­dze­niem typowo maga­zy­no­wym. Jed­nak Inno­lift otwiera przed fir­mami trans­por­to­wymi zupeł­nie nowe moż­li­wo­ści. Pozwala na samo­dzielne zała­do­wa­nie samego sie­bie (tzw. self-loader), wraz z towa­rem do ładowni samo­chodu i prze­wie­zie­nie go wraz z ładun­kiem do klienta. Obra­zują to zamiesz­czone zdję­cia (dzia­ła­nie urzą­dze­nia można prze­śle­dzić 
na fil­mie w por­talu youtube. com). 
Po wpro­wa­dze­niu do ładowni wózek opusz­cza się na podłogę, dzięki czemu sam się blo­kuje, sta­bi­li­zuje. Wystar­czy potem zabez­pie­czyć go pasami wraz z ładun­kiem. 
Jak zapew­nił nas R. Kwiat­kow­ski, Inno­lift zaj­muje tyle samo miej­sca co tra­dy­cyjny pale­ciak, czyli jego kor­pus wystaje 35 cm za paletę. 
Zaletą wóz­ków Inno­lift jest ich uni­wer­sal­ność. Mogą być zamien­nie wyko­rzy­sty­wane 
na innych samo­cho­dach, któ­rymi dys­po­nuje firma lub pra­co­wać w maga­zy­nie jako zwy­kły wózek pale­towy. 

Łatwe łado­wa­nie

Aku­mu­la­to­rowy napęd wózka wymaga łado­wa­nia bate­rii, co nie jest uciąż­liwe, jako 
że wystar­czy podłą­czyć się do zwy­kłego gniazdka 230-wol­to­wego (w zesta­wie jest pro­stow­nik), a dodat­kowo można ją doła­do­wy­wać w samo­cho­dzie – spe­cjalny kabel umoż­li­wia podłą­cze­nie do insta­la­cji 12-wol­to­wej (do gniazdka zapal­niczki). Według R. Kwiat­kow­skiego pełne nałado­wa­nie aku­mu­la­tora wystar­cza na zała­du­nek kil­ku­na­stu palet na auto typu plan­deka. 
Pod­su­mo­wu­jąc – mamy roz­wią­za­nie zastę­pu­jące windę i pale­ciaka ważące nawet ponad 100 kg mniej, zaj­mu­jące tyle samo miej­sca co pale­ciak, moż­liwe do wyko­rzy­sta­nia na róż­nych samo­cho­dach, z moż­li­wo­ścią łado­wa­nia aku­mu­la­tora pod­czas jazdy. 

Let­nia pro­mo­cja

Fren­dix Pol­ska ofe­ruje wózki Inno­lift już 
od pię­ciu lat. Cie­szą się coraz więk­szym powo­dze­niem na rynku. Według Rafała Kwiat­kow­skiego kupują je głów­nie firmy trans­por­towe dzia­ła­jące w trans­por­cie mię­dzy­na­ro­do­wym. Samo­chody dostaw­cze wypo­sa­żone w wózki Inno­lift krążą po całej Euro­pie. Dotych­cza­sowe doświad­cze­nia użyt­kow­ni­ków wska­zują, że fiń­skie urzą­dze­nia cechują się dużą bez­a­wa­ryj­no­ścią, nie­mniej firma dys­po­nuje sie­cią punk­tów ser­wi­so­wych. 
Do końca lata 2018 obo­wią­zuje pro­mo­cja dla wszyst­kich, któ­rzy są zain­te­re­so­wani zaku­pem Inno­lift w leasingu 104%. 
O szcze­góły można pytać tele­fo­nicz­nie pod 
nr +48 604 963 610, +48 601 952 909 
lub prze­sy­łać wia­do­mo­ści e-mail na adres info@fren­dix.pl lub info­2@fren­dix.pl. 
 

Cechy wózka Innolift 

  • Samo-załadunek i samo-rozładunek obsługiwany przez jedną osobę;
  • Wózek może być załadowany do samochodu i wykorzystywany w celu rozładunku w trakcie dostawy;
  • Jest lekki i zabiera niewiele miejsca w przestrzenie ładunkowej pojazdu;
  • Ładuje się go na samochód tylko wtedy, gdy jest potrzebny (oszczędność miejsca i paliwa);
  • Sprawdza się przy załadunku i rozładunku w ograniczonej przestrzeni;
  • Może być przenoszony z jednego pojazdu na drugi, może być wykorzystywany również w magazynie;
  • Odstawiając samochód lub platformę do serwisu nie wykorzystuje się obu urządzeń – mając Innolift unika się takich sytuacji;
  • Jest to urządzenie wysokiej jakości i łatwe do obsługi i konserwacji;
  • Pozwala na uniezależnienie się od zewnętrznych ograniczeń za i wyładunku.

W opinii użytkownika 

Klienci, którzy zdecydowali się na zakup wózka Innolift są zadowoleni z jego funkcjonalności. Jednym z nich jest Michał Gluzman, właściciel krakowskiej firmy Pitch Master, zajmującej się obsługą nawierzchni obiektów sportowych. Wiosną 2017 roku kupił wózek Innolift M 600/800, który służy do ładowania i rozładunku Forda Transita, niskiego blaszaka. Jak powiedział nam Pan Michał, wozi najczęściej nasiona, trawę, nawozy i farby na europaletach o wadze ok. 500 kg. Często rozładunek odbywa się na obiektach, które wymagają delikatnego transportu. Tam wózek Innolift znakomicie spełnia swoją rolę. „Oszczędza zdrowie” – jak to ujął nasz rozmówca, bo pozwala bez wysiłku dostarczyć ładunek na miejsce. M. Gluzman dodał, że w jego ocenie wózek Innolift jest solidną konstrukcją, działa bez zarzutu. Nie ma kłopotu z ładowaniem jego akumulatora – w pełni naładowany pozwala na pracę przez kilka godzin.

Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.