Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Rudzie Śląskiej zatrzymali sześciu obywateli Afganistanu. Mężczyźni ukryli się w ciężarówce wiozącej ziemniaki i w ten sposób nielegalnie dotarli do Polski.
Do zdarzenia doszło 29 maja. Informację o sześciu cudzoziemcach, którzy uciekli z naczepy ciężarówki, funkcjonariusze Straży Granicznej otrzymali od policjantów z Katowic. Wcześniej o tym zdarzeniu poinformował policjantów kierowca ciężarówki. W działaniach poszukiwawczych, prowadzonych na terenie Katowic, brały udział patrole Straży Granicznej oraz policji. Po kilku godzinach zatrzymano sześciu młodych mężczyzn. Tylko jeden z nich miał dokument pozwalający na ustalenie tożsamości i obywatelstwa. Pozostałych pięciu zadeklarowało afgańskie pochodzenie.
Pięciu obywatelom Afganistanu przedstawiono zarzuty nielegalnego przekroczenia granicy Polski przy użyciu podstępu. Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. Wobec cudzoziemców wszczęte zostały postępowania administracyjne, zmierzające do wydania decyzji zobowiązujących ich do powrotu. Decyzją sądu zostali oni umieszczeni w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców na okres trzech miesięcy. Z kolei szósty cudzoziemiec, ze względu na dolegliwości zdrowotne, został skierowany przez lekarza na leczenie szpitalne.
Jak widać, pomysłowośc imigrantów nie zna… granic. Kilka dni temu informowaliśmy o Afgańczykach, którzy ukryli się w transporcie arbuzów.