Samochody dostawcze w transporcie międzynarodowym będą traktowane jak duże zestawy
Fot. ZM
Pakiet Mobilności, czyli nowe regulacje traktujące o międzynarodowym transporcie drogowym na poziomie unijnym, przewiduje szereg nowych wymogów dla transportu pojazdami z dopuszczalną masą całkowitą (DMC) do 3,5 tony.
Aktualnie zasady transportu tzw. busami są dużo mniej sformalizowane niż pojazdami z kategorii C+E. Przede wszystkim do prowadzenia działalności z wykorzystaniem „busów” nie są potrzebne zezwolenia czy licencje, nie ma obowiązku wyposażania tego typu pojazdów w tachografy, a do kierowców pojazdów do 3,5 t co do zasady nie mają zastosowania szczegółowe regulacje prawa pracy z ustawy o czasie pracy kierowców. Z tego względu wykorzystywanie takich aut w przewozach nawet międzynarodowych jest dość popularne.
Zezwolenia już od 2,5 tony
Sytuacja ulegnie zmianie w 2022 r. Przede wszystkim limit DMC, po przekroczeniu którego przedsiębiorca ma obowiązek uzyskać zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego zostanie zmniejszony z 3,5 t do 2,5 t. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie dotyczy to przewoźników posiadających flotę samochodów do 3,5 t, wykonujących tylko przewozy krajowe (w państwie ich siedziby).
Co do zasady obowiązek wchodzi w życie 21 lutego 2022 r. W pierwszej kolejności objęci będą nim przedsiębiorcy posiadający w swojej flocie, oprócz samochodów dostawczych, pojazdy większe niż 3,5 t. Natomiast dla tych przewoźników, którzy wykonują przewóz międzynarodowy wyłącznie pojazdami do 3,5 t data wejścia w życie opisywanej zmiany została przesunięta na 21 maja 2022 r.
Wyliczanie zdolności finansowej na nowo
W praktyce dla przewoźników wykonujących przewozy pojazdami z obu wskazanych zakresów całkowitej masy dopuszczalnej oznacza to nowy sposób wyliczania zdolności finansowej (a tym samym jej wzrost) – od momentu wejścia w życie nowych przepisów przedsiębiorca będzie musiał ujmować w obliczeniach pojazdy z zakresu 2,5 t do 3,5 t. Na pierwszy pojazd konieczne będzie uzyskanie zabezpieczenia w wysokości 1800 euro, a na każdy kolejny 900 euro.
Licencja wspólnotowa
Poza wykazywaniem odpowiedniej zdolności finansowej konieczne będzie uzyskanie licencji wspólnotowej. Warto zauważyć, że przedsiębiorca, który do przewozów transgranicznych wykorzystuje wyłącznie mniejsze pojazdy i zgodnie z polską ustawą nie musi posiadać zezwolenia na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, w pierwszej kolejności będzie zobowiązany je uzyskać, aby móc wystąpić o licencję wspólnotową.
Wpływ na reputację
Inną istotną kwestią jest to, że aktualnie naruszenia prawa dokonywane w związku z przewozem „busami” nie mają znaczenia dla tzw. dobrej reputacji przewoźnika (czyli legitymowania się niekaralnością dotyczącą szeregu określonych przestępstw, w tym dotyczących ruchu drogowego, prawa pracy czy prawa handlowego). Po obniżeniu limitu DMC naruszenia związane z wykonywaniem transportu za pomocą takich samochodów będą mogły mieć wpływ na utratę dobrej reputacji przewoźnika, a tym samym nawet na utratę zezwolenia i brak możliwości prowadzenia działalności gospodarczej.
Tachografy i czas pracy
W późniejszym terminie, bo na rok 2026, zaplanowane jest w ramach Pakietu Mobilności objęcie osób kierujących na trasach międzynarodowych pojazdami pomiędzy 2,5 a 3,5 t zasadami dotyczącymi czasu pracy kierowców większych pojazdów. Obowiązkowa będzie również instalacja w takich pojazdach tachografów i rejestrowanie czasu pracy kierowców.
Delegowanie pracowników
Wraz z opublikowaniem Pakietu Mobilności (31 lipca br.) weszła w życie nowelizacja zasad delegowania pracowników w ramach świadczenia usług na terenie Wspólnoty, w tym m.in. nowe regulacje dotyczące wyliczania wynagrodzenia, rozliczania podróży służbowych czy maksymalny termin oddelegowania pracownika.
Nowe zasady nie obowiązują jeszcze jednak kierowców. Branża transportowa dostała dodatkowe półtora roku na wprowadzenie zmian dotyczących delegowania pracowników-kierowców. Wyłączone z delegowania będą przewozy tranzytowe oraz bilateralne. Nowe regulacje obejmą natomiast przewozy kabotażowe i cross-trade. Przewoźnicy je wykonujący muszą liczyć się z nowymi formalnościami oraz zasadami obliczania wynagrodzenia dla kierowców.
Agata Kałwińska
prawnik w MDDP Olkiewicz i Wspólnicy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp. k.
Agata Kałwińska
Fot. Kancelaria MDDP