Do firmy Kaliński, zajmującej się m.in. regeneracją filtrów cząstek stałych i katalizatorów, zgłaszają się klienci z całej Polski, ale także z innych krajów

Fot. Kaliński

Firma działająca od 1992 roku w miejscowości Chyby koło Poznania, założona przez Włodzimierza Kalińskiego, zajmuje się naprawą oraz sprzedażą podzespołów do układów wydechowych w pojazdach ciężarowych, budowlanych, roboczych, rolniczych maszynach napędzanych silnikami spalinowymi oraz w pojazdach osobowych i motocyklach. Posiada obszerny magazyn tłumików oryginalnych, zamienników renomowanych producentów oraz wszelkich elementów układu wydechowego niezbędnych do wykonania usługi w jak najszybszym czasie.
Firma od wielu lat mocno skupia się na regeneracji filtrów cząstek stałych DPF, FAP, GPF "na sucho" w wysokiej temperaturze. W wyniku tego procesu sadza zgromadzona w mikrokanalikach ulega spaleniu a powstały w ten sposób popiół jest wydmuchiwany sprężonym powietrzem. Proces ten nie wymaga suszenia wkładów ceramicznych jak w przypadku płukania wodą stosowanego przez inne firmy a co się z tym wiąże brakiem możliwości wystąpienia usterek wynikających z pozostania drobnej ilości wody w filtrze.

- Po jakim przebiegu w samochodach ciężarowych zazwyczaj pojawiają się problemy z filtrami cząstek stałych i z katalizatorami, wymagające ich regeneracji?
  - W znacznym stopniu zależy to od tego, w jakich warunkach jest eksploatowany pojazd, czy np. jeździ głównie w cyklu miejskim, czy w transporcie dalekobieżnym, gdzie takie podzespoły służą dłużej. Można powiedzieć, że regeneracja jest potrzebna średnio po około 500 tys. km przebiegu. Przy czym w przypadku filtrów DPF taki przebieg jest przewidziany, natomiast z katalizatorami nie ma reguły, może to być np. 400 albo 800 tys. km.

- Czy marka pojazdu ma znaczenie?

- Jeżeli chodzi o filtr cząstek stałych to nie. Natomiast w przypadku katalizatorów Euro 5 bardzo rzadko regenerujemy katalizatory do Mercedesów, a jeśli chodzi o Euro 6 to najmniej trafia do nas DAF-ów i Scanii.

- Czy to znaczy, że w tych pojazdach katalizatory są trwalsze?

- Być może, ale równie dobrze może być tak, że częściej takie podzespoły są wymieniane na gwarancji w autoryzowanych serwisach tych marek.

- Czy użytkownik pojazdu może wpływać na trwałość filtrów i katalizatorów, na czas ich bezawaryjnej eksploatacji?

- Moim zdaniem - nie. Styl jazdy np. mniej lub bardziej dynamiczny nie ma większego wpływu na szybkość zużycia się tych podzespołów.
  - Może jednak jakieś zaniedbania w eksploatacji mogą spowodować, że szybciej nastąpi zużycie?

- Tak, dla przykładu kiedy użytkownik ignoruje komunikaty pojazdu, dotyczące potrzeby regeneracji lub wymiany. Stara się wypalać filtr DPF tylko podczas jazdy lub na postoju albo co gorsza próbuje wypłukać filtr myjką ciśnieniową. Takimi metodami można uszkodzić filtr, przez co nie będzie się nadawał do regeneracji i  konieczna będzie jego wymiana, co kilkakrotnie zwiększa koszt takiej operacji.

- Czyli sukcesywne wypalanie filtra DPF w pojeździe nie wystarcza.

- Do pewnego momentu to jest wystarczające, w czasie eksploatacji samochodu wypala się gromadzącą się w filtrze sadzę. Jednak w rezultacie dopalania powstaje popiół, który stopniowo nagromadza się, do tego dochodzą inne zanieczyszczenia, np. substancje olejopochodne, opiłki powstające w wyniku zużywania się elementów silnika, po dłuższym okresie już samo wypalanie filtra nic nie daje. Trzeba ten popiół usunąć bo on się już sam nie wypali.
  - Na czym polega regeneracja filtra DPF w Państwa firmie?

- Tu mamy dwie możliwości. Wszystko zależy od tego, w jakim stanie jest rdzeń filtra. Jeżeli nie jest on uszkodzony mechanicznie, czyli nie jest pęknięty, czy stopiony w rezultacie wypalania i nie jest zanieczyszczony olejem to możemy go zregenerować w urządzeniu firmy Hartdridge, która jest liderem w dziedzinie napraw podzespołów w silnikach diesla. Większość producentów pojazdów zaleca regenerację filtrów DPF przy pomocy urządzenia tej marki. Polega to na usunięciu z filtra sadzy i popiołu poprzez wydmuchiwanie powietrzem pod bardzo wysokim ciśnieniem. Następnie filtr umieszczany jest w piecu, gdzie wypalamy go w temperaturze 600 stopni Celsjusza. Tam następuje dopalenie i poluzowanie mocno zbitych resztek osadu i po tym procesie drugi raz wszystko jest wydmuchiwane.
Jeśli filtr jest uszkodzony, stan ceramiki nie pozwala na to, żeby on dobrze działał to jedynym wyjściem jest wymiana wkładu ceramicznego na nowy. To niestety jest bardziej kosztowna operacja.

- A na czym polega regeneracja katalizatora?

- Jeżeli katalizator nie redukuje w pożądanym stopniu tlenków azotu to jedynym sposobem jest wymiana wkładu na nowy. Nie ma innej możliwości, żeby przywrócić jego właściwe działanie. Problem w katalizatorze jest taki, że on ulega starzeniu i zmniejsza się ilość metali, którymi jest on napylony i które są niezbędne do procesu hydrolizy, z udziałem AdBlue, w wyniku której następuje redukcja NOx. Tych metali tam jest z czasem coraz mniej i reakcja nie przebiega prawidłowo. Wówczas wymiana wkładu nie ma alternatywy, bo nie uda się dodać tych metali w inny sposób. Zdarza się, że serwisy oferują płukanie katalizatora. Często później klienci tych serwisów zgłaszają się do nas mówiąc, że dali katalizator do wypłukania ale problem pozostał. Taka usługa nie może przynieść pełnego skutku.

- Czy zdarzają się jeszcze inne "schorzenia" katalizatorów?

- Niektóre marki mają to do siebie, że zapchaniu sadzą ulega wstępny katalizator DOC, który jest przed filtrem cząstek stałych. Następnie zapchany wstępny katalizator zostaje wypchnięty z obudowy pod wpływem ciśnienia spalin, uderza w filtr DPF, który też wysuwa się dalej i niszczy katalizator SCR. W takiej sytuacji uszkodzeniu ulega cały katalizator i wymaga wymiany.
  - Na ile Państwa usługi wyróżniają się na rynku?

- Jeśli chodzi o regenerację DPF-u to stosowane są różne metody. Wiele firm oferuje metodę na "mokro", która jest dość popularna. My nie uważamy jej za dobrą. Nasz sposób wydaje się bardziej naturalny, wszakże w pojeździe filtr jest poddawany wysokim temperaturom i ciśnieniu, natomiast nie działa w wilgoci. Z wodą jest taki problem, że ta ceramika jest bardzo chłonna. Ona absorbuje wodę jak gąbka. Można wlać do takiego filtra pięć litrów wody i z niego nic nie wyleci. Później jest problem, żeby dobrze ten filtr osuszyć. Jeśli sadza trafi na wilgotny wkład to wewnątrz filtra powstanie lepka substancja, która skróci jego żywotność. Oprócz tego strumień wody w trakcie czyszczenia działający pod wysokim ciśnieniem może uszkodzić ceramikę.

- Czy zdarza się, że zgłaszają się do Państwa klienci, którzy próbowali niefachowo je oczyszczać, regenerować?

- Jak najbardziej i najczęściej są to przypadki mycia filtra wodą, - myjką ciśnieniową. Zazwyczaj taki filtr jest cały mokry, uszkodzeniu ulega ceramika. Niestety, wtedy filtr nie nadaje się do regeneracji i po prostu trzeba w nim wymienić wkład. Niekiedy próbują takich metod sami użytkownicy pojazdu, a zdarza się też, że tak postępują w jakimś serwisie. Po nieudanych próbach wysyłają klienta, który nie był świadomy, jak to należy zrobić, do nas.
  - Jaka jest różnica w kosztach pomiędzy standardową regeneracją, jaką Państwo oferujecie, a wymianą wkładu?

- To jest różnica pięciokrotna. W pojazdach ciężarowych regeneracja filtra kosztuje około 1.200 złotych brutto, a wymiana w nim wkładu około 6-7 tysięcy.

- Czy można u Państwa wykonać regenerację takich podzespołów w dowolnym pojeździe, bez względu na jego typ i markę?

- Tak. Dotyczy to wszystkich pojazdów od Euro 4 w górę, w tym również osobowych.
  - Jaka jest procedura w przypadku chęci skorzystania z Państwa usług? Trzeba przyjechać samochodem, czy wystarczy przysłać filtr lub katalizator do regeneracji. Jak długo trwa cały proces?

- Niektórzy przyjeżdżają samochodami, ale w większości odbywa się to tak, że przysyłają podzespoły do regeneracji. Cały proces zajmuje jeden do dwóch dni. Samo wypalanie filtra w piecu trwa ponad 10 godzin. Mamy jednak w magazynie wiele modeli katalizatorów, więc często wysyłamy je najpierw do klientów, którzy mogą je od razu zamontować w swoich pojazdach i wtedy przysłać do nas podzespół do regeneracji. W ten sposób do minimum skracają czas wyłączenia pojazdu z ruchu. W przypadku, gdy nie mamy danego modelu, niestety, trzeba działać na katalizatorze, który przyśle klient.

- Dziękujemy za rozmowę.

***
Jako nieliczni w Polsce w firmie Kaliński regenerują katalizatory oraz filtry cząstek stałych poprzez wymianę wkładów. Przywracają w ten sposób pełną sprawność urządzenia. Jest to zdecydowanie tańsze niż wymiana całego podzespołu. Sami wytwarzają to, czego brakuje. Posiadają maszyny do obróbki metali, m.in. giętarkę i frezarkę. Dzięki temu tworzą metalowe elementy i podzespoły wykorzystywane nie tylko w branży motoryzacyjnej. Współpracują ze znanymi firmami z branży (zarówno z Polski, jak i zagranicy), które swoją marką gwarantują najlepszą jakość oraz obsługę.

Firma posiada obszerny magazyn tłumików oryginalnych, zamienników renomowanych producentów oraz wszelkich elementów układu wydechowego

Fot. Kaliński