Operator promowy DFDS zgłasza dużą liczbę ciężarówek, które są zatrzymywane z powodu braku lub nieprawidłowych dokumentów
Fot. DFDS
Brytyjskie firmy są zszokowane barierami handlowymi, które pojawiają się obecnie pomimo umowy z UE. Eksperci spodziewają się fazy przejściowej, która potrwa latami, a Parlament Europejski pozytywnie ocenia umowę - pisze Barbara Wesel dla "Deutsche Welle".
Francuska policja ostrzegła już, że teraz poważnie potraktuje kontrole i nie będzie żadnego okresu przejściowego. Operator promowy DFDS natomiast zgłasza dużą liczbę ciężarówek, które są zatrzymywane z powodu braku lub nieprawidłowych dokumentów. Firma kurierska DPD zaprzestała na kilka dni świadczenia usług w UE, aby zorientować się, jak ma dalej działać na nowych zasadach. Niektóre firmy transportowe idą za tym przykładem, ponieważ ich kierowcy nie są w stanie sprostać dodatkowemu nakładowi pracy i przestojom.
Przed świętami najwyższy brytyjski urzędnik skarbowy przyznał w Izbie Gmin, że spodziewa się dodatkowych kosztów dla brytyjskiej gospodarki w wysokości około siedmiu miliardów funtów rocznie. Suma ta w przybliżeniu równa się wkładowi Wielkiej Brytanii do kasy UE.
Stowarzyszenia biznesowe mówią o koszmarze logistycznym, administracyjnym i regulacyjnym.
Źródło: ZMPD