Według wspólnego badania ubezpieczyciela TT Club i British Institute BSI (British Standards Institution) rok 2020 miał zupełnie inny charakter niż poprzednie lata pod względem kradzieży ładunków. W szczególności pojawiły się nowe cele dla złodziei, takie jak maski ochronne, czy środki dezynfekujące, a wkrótce szczepionki.
W skali globalnej nadal dominuje kradzież towarów w tranzycie (71 % wobec 87 % w 2019 r.), ale odsetek kradzieży z magazynów wzrósł o 25 punktów w 2020 r. Kryzys zdrowotny, wąskie gardła w portach i wydłużone okresy składowania wzmogły ryzyko kradzieży w tym segmencie.
W Europie w ubiegłym roku 48 % kradzieży towarów miało miejsce w magazynach lub w zakładach produkcyjnych, w porównaniu z zaledwie 18 % w 2019 r. Kradzieże z parkingów i miejsc postojowych stanowiły w ostatnim roku tylko 19 % (wobec 54 % w 2019 r.). Krajami o wysokim ryzyku kradzieży ładunku w 2020 r. były Brazylia, Indie, Meksyk, Niemcy, Rosja i Wielka Brytania. Najbardziej dotkniętym sektorem, z 31 % kradzieży, był przemysł spożywczy.