Inspektorzy śląskiej ITD testują urządzenia na drogach
30 czerwca 2021
Kamera zamontowana na przyssawki do maski pojazdu ITD, wykonuje zdjęcie pojazdu
Fot. ITD
Śląska ITD testuje prototyp systemu zdalnej kontroli tachografów. W przypadku jednej z ostatnich kontroli system poinformował o kierowcy jadącym bez karty w tachografie.
Pojazd zatrzymano do weryfikacji tego zgłoszenia. Naruszenie to potwierdziło się, a ponadto stwierdzono dwie inne nieprawidłowości.
Pierwsze w Polsce takie testy
Inspektorzy z Katowic testują system do wczesnego, zdalnego wykrywania możliwych przypadków manipulacji lub niewłaściwego używania tachografów. Śląski inspektorat jako pierwszy w Polsce testuje tego typu system, który składa się z anteny DSRC, kamery oraz oprogramowania. Antena komunikuje się z tachografem przejeżdżającego w jej zasięgu pojazdu, kamera wykonuje zdjęcie tego pojazdu, a oprogramowanie z odpowiednim interfejsem wyświetla odczytane z tachografu dane oraz obraz pojazdu. System udało się w praktyce przetestować na autostradzie A4 w Gliwicach w pobliżu bramek poboru opłat (PPO Żernica).
Namierzony kierowca
Tachograf jednego z pojazdów wysłał sygnał do anteny DSRC o tym, że nie ma w nim zalogowanej karty kierowcy. Inspektor oczekujący tuż za bramkami odczytał te dane na monitorze komputera, obejrzał fotografię tego pojazdu, a następnie zatrzymał go do szczegółowej kontroli. Naruszenie związane z jazdą bez karty potwierdziło się. Kierowca zespołu pojazdów o łącznej dopuszczalnej masie całkowitej 7 ton wykonywał międzynarodowy transport drogowy i – jak się okazało – od około trzech godzin czasu jazdy nie rejestrował swojej aktywności na karcie za pomocą tachografu. Ponadto stwierdzono, iż ostatnia kalibracja urządzenia rejestrującego nie została wykonana zgodnie z przepisami, oraz że kierowca nie został wyposażony w wypis z licencji przewoźnika. Konsekwencje kontroli to mandat dla kierowcy (2.000 zł), oraz wszczęte postępowania w sprawie nałożenia kar na przewoźnika (6.500 zł) oraz na osobę zarządzającą transportem (500 zł).
Czy wdrożenie nowego systemu będzie oznaczać koniec „losowego” zatrzymywania pojazdów do kontroli? Zapewne jeszcze nie, ale używanie takiego sprzętu w przyszłości mocno skupi uwagę inspektorów na kierowcach, którzy dopuszczają się manipulacji lub nieprawidłowego używania tachografów i ograniczy czas poświęcony na sprawdzanie kierowców bez naruszeń.
Antena zamontowana na szybie okna pojazdu ITD stojącego przy drodze komunikuje się z tachografem przejeżdżającego w jej zasięgu pojazdu
Fot. ITD
Zdjęcie wykonane przez kamerę kontrolną: widok na pas autostrady i przejeżdżający nim pojazd
Fot. ITD
Pojazd zatrzymany do kontroli
Fot. ITD
Widok monitora komputera z interfejsem aplikacji do wizualizacji odczytów z anteny DSRC; widoczny na czerwono rekord o braku karty kierowcy
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies.
Obsługę plików cookies można zmienić w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Nie pokazuj więcej