Komentarz eksperta: Dariusz Terlecki, Sales Director Poland & EE, Webfleet Solutions
Złe użytkowanie opon może narazić floty na niepotrzebne koszty, a nawet prowadzić do wypadków. Jednak odpowiednia dbałość wiąże się ze znacznymi wydatkami finansowymi i czasowymi, co zniechęca wielu menedżerów flot do poświęcania temu tematowi należytej uwagi. A szkoda, bowiem są proste rozwiązania tego typu problemów.
Firmy transportowe muszą walczyć nie tylko z rosnącą konkurencją, ale również z coraz większymi wymaganiami klientów. Wysoka jakość transportu i spedycji – rozumiana jako terminowe i bezpieczne dostarczenie zamówionego towaru – stała się jeszcze ważniejsza. Jednym z ważniejszych narzędzi menedżera floty jest system TPMS, monitorujący poziom ciśnienia w oponach i ich temperaturę.
Dariusz Terlecki, Sales Director Poland & EE, Webfleet Solutions
Obowiązek stosowania TPMS
Opony stanowią 5% całkowitego kosztu posiadania przeciętnej floty. Niewłaściwe zarządzanie ich ciśnieniem prowadzi do tego, że tylko część bieżnika styka się z nawierzchnią – w przypadku gdy jest ono za niskie to zewnętrzna jego część, a gdy za wysokie – wewnętrzna. Zbyt niskie lub wysokie wartości wpływają na szybsze zużycie ogumienia i uniemożliwienie bieżnikowania - ze względu na nierównomierne zużycie oraz wzrost zużycia paliwa (wzrastają opory toczenia). Do tego dochodzi zwiększenie liczby awarii pojazdów, co ma związek m.in. z gorszą amortyzacją i ze zbytnim wzrostem temperatury opon, prowadzącym do rozerwania ogumienia. Niewłaściwe ciśnienie w oponach zmniejsza bezpieczeństwo jazdy także dlatego że wydłuża się droga hamowania i zwiększa niestabilność pojazdów na zakrętach.
Większość awarii ciężkich samochodów ciężarowych na europejskich drogach związanych z oponami jest spowodowana problemami wynikającymi z ich niedopompowania. Między innymi dlatego UE nałożyła obowiązki prawne dotyczące stosowania systemów TPMS. Od maja 2022 roku wszystkie nowe produkowane modele pojazdów użytkowych będą musiały być standardowo wyposażone w TPMS, aby przejść proces homologacji.
Proces zautomatyzowany
System WEBFLEET TPMS na bieżąco monitoruje ciśnienie oraz temperaturę w oponach. Informacje są przesyłane do platformy telematycznej WEBFLEET i analizowane. O wykryciu nieprawidłowości dowiaduje się menedżer floty i/lub kierowca. Powiadomienia oznaczono kolorami wskazującymi jak poważny jest problem. System zmniejsza liczbę zakłóceń w pracy pojazdów, obciążenie pracą dyspozytora i kierowcy, umożliwia lepsze planowanie prac serwisowych. Do tego dochodzi podniesienie bezpieczeństwa kierowców oraz przewożonego ładunku.
Ręczne sprawdzanie ciśnienia jest czasochłonne, a powolne ubytki powietrza są bardzo trudne do samodzielnego wykrycia. WEBFLEET TPMS nie tylko digitalizuje i automatyzuje cały ten proces, ale także bezpośrednio umożliwia operatorowi floty podejmowanie szybkich decyzji. System informuje również, jaki dystans można przejechać jeszcze danym pojazdem, biorąc pod uwagę zmniejszające się ciśnienie opon. Dane z czujników podawane są oddzielnie dla każdej opony.
Korzystna integracja
Czujniki WEBFLEET TPMS można zamontować bez demontażu opony. Informują one na bieżąco o swoim statusie, czyli np. potrzebie wymiany baterii lub braku sygnału. Prawidłowo napompowane opony zmniejszają zużycie bieżnika, zwiększają bezpieczeństwo transportu, zapewniają mniejsze zużycie paliwa. Wszystko to przekłada się na redukcję kosztów, dłuższy czas eksploatacji opon oraz mniejszą emisję CO2. WEBFLEET TPMS można łatwo zintegrować z systemem WEBFLEET, dzięki czemu można maksymalizować korzyści z obu rozwiązań, czyli np. mieć na bieżąco informacje o złym ciśnieniu w oponach w ciągniku lub naczepie oraz o ich lokalizacji.