Wielka Brytania postępuje obecnie zgodnie ze standardami UE, które podpisała 25 lat temu – to uniemożliwia nowo wykwalifikowanym kierowcom prowadzenie niektórych pojazdów. Zdaniem sekretarz pracy i emerytur Thérèse Coffey, która niedawno wyszła z tym pomysłem, zmiana tej zasady może pomóc wypełnić lukę 100.000 kierowców ciężarówek na Wyspach.
Długofalowe skutki Brexitu
Jako przyczyny ogromnego niedoboru kierowców wskazuje się m.in. odchodzących na emeryturę podczas pandemii Covid-19 oraz fakt, że wielu europejskich kierowców nie powróciło do Wielkiej Brytanii po Brexicie.Ogromna liczba wakatów opóźniła dostawy paliwa, żywności i innych artykułów w ciągu ostatniego roku, powodując ogromne opóźnienia i siejąc spustoszenie na stacjach benzynowych. Stacje paliwowe najbardziej ucierpiały we wrześniu, kiedy tworzyły się ogromne kolejki po paliwo. Problemy z łańcuchem dostaw zagrażały nawet dostawom alkoholu i paczek w okresie świątecznym.
Czy będzie bardziej niebezpiecznie?
Jednak niektórzy urzędnicy państwowi obawiają się, że decyzja o zmianie przepisów wywołałaby oburzenie ze strony uczestników kampanii na rzecz bezpieczeństwa drogowego. Jeśli zmiana nastąpi, mogą pojawić się obawy, że drogi mogą stać się bardziej niebezpieczne, jeśli młodsi, niedoświadczeni kierowcy będą trzymać nogę na gazie większych pojazdów.Obecnie kierowcy, którzy zdali egzamin po 1997 r. mogą prowadzić tylko pojazdy do 3,5 t z maksymalnie ośmioma pasażerami, z przyczepą do 750 kg.
Aby prowadzić ciężarówkę lub vana o masie do 7,5 t, muszą zdać egzaminy teoretyczne i praktyczne. W przypadku minibusów kierowcy mogą prowadzić pojazd przewożący maksymalnie 16 pasażerów, jeśli waży on mniej niż 3,5 t.
Jednak kierowca musi mieć co najmniej 21 lat i posiadać prawo jazdy kat. B od co najmniej dwóch lat.
Coffey chce usunąć tę 25-letnią zasadę UE, aby ułatwić wszystkim kierowcom obsługę ciężkich pojazdów. Jednak sekretarz ds. transportu Grant Shapps nie podpisał jeszcze zgody na zmianę zasad.
Supermarkety najwyraźniej przyjęły tę sugestię z aprobatą w nadziei, że może ona zakończyć ich desperacką walkę o kierowców. Zmiana przepisów zaoszczędziłaby również tysiącom kierowców samochodów dostawczych z supermarketów godzin szkolenia, aby uzyskać uprawnienia do kierowania większymi pojazdami. (z)