Przewiduje produkcję baterii do elektrycznych ciężarówek i autobusów na dużą skalę
„MAN ma przyszłość” – podpis dr Markusa Södera, premiera Bawarii, na pakiecie akumulatorów „Made in Germany”
Fot. MAN
Od początku 2025 r. MAN Truck & Bus będzie produkował na dużą skalę akumulatory wysokonapięciowe do elektrycznych ciężarówek i autobusów w swoim zakładzie w Norymberdze. W tym celu firma zainwestuje w ciągu najbliższych pięciu lat około 100 milionów euro w zakład produkcyjny silników spalinowych. Zdolności produkcyjne zostaną rozszerzone do ponad 100.000 baterii rocznie.
Inwestycje w rozwój produkcji akumulatorów zapewnią 350 miejsc pracy z obiecującą przyszłością. Ta ważna decyzja inwestycyjna została podjęta w ścisłej współpracy firmy z przedstawicielami pracowników i przy aktywnym wsparciu polityków bawarskich.
Ze wsparciem bawarskiego rządu
Początkowo, przez około dwa i pół roku, akumulatory, które wraz z silnikami stanowią serce napędów elektrycznych pojazdów użytkowych, będą produkowane ręcznie w zakładzie MAN w Norymberdze w produkcji małoseryjnej. Rozpoczęcie produkcji na dużą skalę zaplanowano na połowę 2023 r., a zakończenie do końca 2024 r. W ten sposób MAN kładzie podwaliny pod wielkoskalową industrializację elektrycznych układów napędowych do samochodów ciężarowych i autobusów.
Producent pojazdów użytkowych otrzymuje wsparcie od rządu Bawarii, który obiecał wkład w wysokości około 30 mln euro na finansowanie badań w dziedzinie energii i technologii w latach 2023-2027. Fundusze te zostaną wykorzystane do prowadzenia badań w zakresie montażu baterii, chemii i rozwoju ogniw, bezpieczeństwa baterii, a ostatecznie recyklingu baterii, aby zapewnić zrównoważony charakter trybu napędu.
Alexander Vlaskamp, prezes zarządu MAN Truck & Bus SE, powiedział:
- Rozpoczynamy teraz industrializację elektromobilności i kontynuujemy naszą drogę do neutralnej dla klimatu mobilności w pojazdach użytkowych. To przełomowa lokalizacja i decyzja inwestycyjna. Jest to jednocześnie element transformacji firmy MAN w dostawcę zrównoważonych rozwiązań transportowych, który toruje drogę dla e-klastra pojazdów użytkowych „made in Bavaria”, polegającego na produkcji e-ciężarówek w firmie MAN w Monachium, produkcji akumulatorów w Norymberdze, badaniach i rozwoju w obu lokalizacjach oraz współpracy ze szkołami wyższymi, uniwersytetami i instytutami. Dzięki naszej decyzji inwestycyjnej zapewniamy około 350 miejsc pracy w zakładzie w Norymberdze i setki, jeśli nie tysiące miejsc pracy w Niemczech. Tak ważne decyzje można podejmować tylko w ścisłej współpracy ze wszystkimi zaangażowanymi stronami, zarówno ze strony pracodawcy, pracownika, jak i polityki.
Markus Wansch, przewodniczący rady zakładowej w Norymberdze i wiceprzewodniczący rady zakładowej ogólnej i grupowej, dodał:
- Nasza branża przechodzi głęboką transformację. Nasi pracownicy słusznie pytają: jakie są perspektywy? Dlatego to tak dobra wiadomość, że wspólnie udało nam się uruchomić produkcję seryjną akumulatorów w Norymberdze. To pokazuje, że przyszłość Norymbergi jako lokalizacji również będzie spoczywać na filarze elektromobilności.
Przewidywane duże zapotrzebowanie na akumulatory
Pakiety baterii powstają w złożonym montażu. Są wykonywane z ogniw, które są grupowane w moduły i łączone w warstwy. Wymaga to wysokiego poziomu know-how i surowych standardów bezpieczeństwa. W zależności od zasięgu, ciężki pojazd elektryczny potrzebuje do sześciu takich akumulatorów. Dzięki temu e-ciężarówki MAN mają zasięg od 600 do 800 kilometrów. W technologii akumulatorów nowej generacji oczekuje się zasięgu do 1.000 kilometrów od około 2026 roku. Dzięki temu e-ciężarówka będzie w końcu odpowiednia do transportu dalekobieżnego.
Mniej więcej w połowie obecnej dekady całkowity koszt posiadania e-ciężarówki i diesla będzie na tym samym poziomie. Dlatego MAN spodziewa się, że najpóźniej do tego czasu zapotrzebowanie klientów na e-pojazdy znacznie wzrośnie – przy założeniu odpowiedniej infrastruktury ładowania.
Produkcja ciężkich e-ciężarówek rozpocznie się w MAN w Monachium na początku 2024 roku. Już w 2019 roku producent wypuścił na drogi niewielką serię. Od pewnego czasu MAN posiada na rynku także w pełni elektryczne autobusy miejskie i dostawcze.
Zakład w Norymberdze ma długą tradycję. Ciężarówki lub komponenty są produkowane tutaj od ponad stu lat. Dzisiaj zakład zatrudniający około 3600 pracowników jest odpowiedzialny za rozwój, produkcję i sprzedaż wszystkich silników Diesla i gazowych MAN.
Wraz z „elektryfikacją” rozpoczyna się teraz nowy rozdział dla zakładu produkcyjnego i rozwojowego w Norymberdze, który będzie również w coraz większym stopniu podejmował zadania w ramach GRUPY TRATON: Wraz z rozpoczęciem produkcji akumulatorów, MAN Truck & Bus umacnia swoją pozycję w Traton Group jako partner kompetencyjny dla elektromobilności. (z)
Alexander Vlaskamp, dyrektor generalny MAN Truck & Bus, Markus Wansch, przewodniczący rady zakładowej w zakładzie MAN w Norymberdze, dr Markus Söder, minister-prezydent Bawarii, Ulrich Zimmer, starszy wiceprezes Production Powertrain, Marcus König, burmistrz Norymbergi oraz Arne Puls, dyrektor ds. zasobów ludzkich i dyrektor ds. pracy w MAN Truck & Bus
Fot. MAN
Tak będzie wyglądał akumulator do pojazdu MAN eTruck
Fot. MAN