Od niedawna kierowcy w Wielkiej Brytanii łamią prawo, jeśli używają telefonu komórkowego za kierownicą do jakiegokolwiek użytku, w tym do robienia zdjęć lub filmów, czy do gry – ponieważ rząd brytyjski zamyka lukę wcześniej wykorzystywaną przez niektórych kierowców w celu uniknięcia wyroku skazującego.
Teraz każdy, kto zostanie przyłapany na korzystaniu z urządzenia przenośnego podczas jazdy, może zostać ukarany grzywną w wysokości do 1000 funtów, a także sześcioma punktami karnymi lub pełnym zakazem prowadzenia pojazdów.
Sekretarz ds. transportu Grant Shapps powiedział: - Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby zapewnić bezpieczeństwo użytkownikom dróg, dlatego stosuję podejście zerowej tolerancji dla tych, którzy decydują się na ryzyko utraty życia, używając telefonu za kierownicą. Zapewniam, że każdy, kto zdecyduje się złamać to ważne prawo, może zostać ukarany, a my będziemy kontynuować nasze wysiłki, aby nasze drogi pozostały jednymi z najbezpieczniejszych na świecie.
Podczas konsultacji społecznych 81% respondentów poparło propozycje mające na celu ułatwienie ścigania sprawców takich wykroczeń. Wcześniej prawo dotyczyło tylko tak zwanej komunikacji interaktywnej, takiej jak wykonywanie połączeń, ponieważ zostało sformułowane, zanim telefony komórkowe mogły być używane do bardziej skomplikowanych zadań, takich jak np. nagrywanie filmów. Wcześniej osoby przyłapane na używaniu telefonów komórkowych za kierownicą w niektórych przypadkach potrafiły uniknąć kary, twierdząc, że nie używają ich do interaktywnej komunikacji. Aktualizacja prawa gwarantuje, że nikt nie będzie mógł wykorzystać luki w celu uniknięcia wyroku skazującego. (z)