Wiadomości z rynku

poniedziałek
2 grudnia 2024

Rośnie popularność programu „Mój Elektryk”

Dotacje obejmują m.in. zeroemisyjne samochody dostawcze
8 lipca 2022
Już około 4 tys. wniosków o wsparcie z programu „Mój Elektryk” wpłynęło do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Dotacje do zakupu nowych pojazdów elektrycznych przyczyniają się do wzrostu popytu na samochody elektryczne – zauważa Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA).
Dofinansowanie z programu „Mój elektryk”, prowadzonego przez NFOŚiGW, zostało uruchomione w lipcu 2021 r. dla odbiorców indywidualnych (osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej), we wrześniu dla podmiotów oferujących leasing i wynajem oraz w listopadzie dla przedsiębiorców. Dotacje obejmują przede wszystkim zeroemisyjne samochody osobowe (dopłaty do 27 tys. zł) i dostawcze (dopłaty do 70 tys. zł).

Przedsiębiorcy coraz chętniej sięgają po dofinansowanie

Jak wynika z danych udostępnionych przez NFOŚiGW, do Funduszu wpłynęło łącznie około 4 tys. wniosków, w tym ponad 500 wniosków (na kwotę ok. 15 mln 461 tys. zł) od beneficjentów instytucjonalnych, w tym przedsiębiorców, którzy dokonali zakupu samochodów elektrycznych,. Zainteresowani wnioskowali o wsparcie m.in. zakupu 50 zeroemisyjnych „dostawczaków” kategorii N1 o DMC do 3,5 tony.
– Z uwagi na wcześniejsze uruchomienie naboru dla odbiorców indywidualnych, NFOŚiGW uwzględnił znaczną liczbę wniosków pochodzących właśnie od tej kategorii beneficjentów, jednak z biegiem czasu proporcja będzie się zmieniać na korzyść przedsiębiorców, którzy dysponują najwyższym udziałem na polskim rynku nowych pojazdów – powiedział Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA. – W 2021 r. firmy odpowiadały aż za 75% rejestracji nowych samochodów z napędem elektrycznym i to bez uwzględnienia osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą.

Kolejną grupą ubiegającą się o wsparcie są firmy leasingowe. W ich przypadku instytucją dystrybuującą dotacje w imieniu NFOŚiGW jest Bank Ochrony Środowiska. W ramach naboru adresowanego do leasingodawców, z Funduszu wypłacono już dofinansowanie dla 957 wnioskodawców na 1.188 pojazdów. Łączna kwota dofinansowania wynosi w tym przypadku ponad 36 mln 376 tys. zł. Wsparcie objęło m.in. 195 samochodów kategorii N1. Jak wynika z danych NFOŚiGW, w ramach naboru dotyczącego leasingu i wynajmu długoterminowego, obecnie procedowanych jest kolejnych 171 wniosków na 203 pojazdy, w tym na 25 samochodów kategorii N1.

– Zgodnie z prognozami PSPA ujętymi w najnowszej edycji raportu „Polish EV Outlook”, kontynuacja programu subsydiów jest absolutnie kluczowym czynnikiem, który pozwoli na rozwój polskiej floty samochodów zeroemisyjnych do ok. 290 tys. szt. do 2025 r. – skomentował Maciej Mazur (PSPA).

Klienci Grupy EFL też mogą już korzystać z programu

Dzięki podpisanej niedawno umowie z BOŚ klienci Grupy EFL mogą zawierać umowy z możliwością uzyskania dopłaty do zakupu pojazdów zeroemisyjnych. Przedsiębiorcy, rolnicy, instytucje publiczne czy stowarzyszenia i fundacje, którzy skorzystają ze specjalnej oferty leasingu, obniżą wpłatę początkową o nawet 70 tys. zł. EFL jest aktywnym uczestnikiem „zielonej rewolucji” na polskich drogach – w pandemicznym 2021 roku wartość elektrycznych samochodów osobowych i dostawczych sfinansowanych przez leasingodawcę była aż o 88% wyższa niż przed rokiem.
Należąca do Grupy EFL spółka Carefleet zawarła umowę z Bankiem Ochrony Środowiska i tym samym Grupa dołączyła do programu „Mój elektryk” realizowanego przez NFOŚiGW. Dla swoich klientów zainteresowanych zakupem nowych aut z napędem elektrycznym lub wodorowym leasingodawca przygotował specjalną ofertę leasingu z wysokim wykupem i serwisem.
W przypadku samochodów osobowych do przewozu max. 8 osób o wartości do 225 tys. zł leasingobiorca może liczyć na dotację w wysokości 18 750 zł. Natomiast jeśli zadeklaruje średnioroczny przebieg pojazdu w wysokości co najmniej 15 tys. km, dopłata może wzrosnąć do 27 tys. zł.
Beneficjenci zainteresowani leasingiem pojazdów dostawczych mogą liczyć na dopłatę w wysokości do 50 tys. zł (do 20% kosztów kwalifikowanych), a przy zadeklarowanym średniorocznym przebiegu powyżej 20 tys. km rocznie do 70 tys. zł (do 30% kosztów kwalifikowanych).
Choć w realizację programu są zaangażowane trzy instytucje (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i Bank Ochrony Środowiska po stronie organizatorów programu i Grupa EFL jako leasingodawca) to wszystkie formalności beneficjent załatwia w jednym miejscu i czasie z doradcą Grupy EFL.
– Ekofloty nabierają w Polsce rozpędu i jesteśmy dumni, że mamy w tym swój udział – powiedział Wojciech Przybył, członek zarządu EFL i zwrócił uwagę, że aut elektrycznych z salonów wyjeżdża coraz więcej. – Taki trend mamy już od kilku lat i choć wydawało się, że przystopuje go wojna w Ukrainie, to paradoksalnie może być odwrotnie. W dłuższej perspektywie, drożejąca ropa, uniezależnienie się od rosyjskich surowców mogą spowodować większy nacisk na rozwój elektromobilności. I tak jak w przypadku sprzedaży pojazdów z tradycyjnymi napędami, tak i w „torcie pojazdów zeroemisyjnych”, większościowe udziały należą do firm, których e-inwestycje finansujemy już od wielu lat. Dlatego nie mogło nas zabraknąć wśród uczestników programu „Mój elektryk”.
– Elektryfikacja flot samochodowych, rozpatrywana do niedawna w kategoriach wyzwań dalekiej przyszłości, dzieje się na naszych oczach – powiedział Bartosz Olejnik, dyrektor sprzedaży i marketingu Carefleet S.A. – Choć trudno jeszcze mówić o elektro-mobilnej rewolucji w polskich przedsiębiorstwach, faktem jest, że samochodów „z wtyczką” w rodzimym biznesie systematycznie przybywa, w tym również tych użytkowanych przez klientów Carefleet. Jako firma i cała grupa od lat wspieramy ekologiczne rozwiązania. Są one ważnym elementem naszej strategii. Cieszymy się z rosnącej z roku na rok ilości elektryków w naszej flocie oraz z faktu, że możemy odgrywać istotną rolę w rozwoju elektromobilności w Polsce. Dbałość o środowisko naturalne, to nasza wspólna misja. Wierzę, że proponowana przez Carefleet oferta wynajmu oraz leasingu z wysokim wykupem i serwisem, którą przedsiębiorcy od teraz mogą łączyć również z nowym, rządowym wsparciem oferowanym w ramach programu „Mój elektryk”, zachęci przedsiębiorców do jeszcze większego zainteresowania pojazdami z napędem elektrycznym.-

– Od początku uruchomienia Programu „Mój Elektryk” do BOŚ wpłynęło około 1900 wniosków o dotacje o łącznej wartości przekraczającej 60 mln zł. Spodziewamy się, że w kolejnych miesiącach zainteresowanie programem będzie rosło, co pozwoli przyspieszyć elektromobliność jeżdżących po naszych drogach pojazdów i realnie wesprzeć zieloną transformację polskiej gospodarki. Rozpoczęcie współpracy z EFL – jednym z liderów rynku leasingu w Polsce – w tym przekonaniu tylko mnie utwierdza – dodał Robert Kasprzak, wiceprezes zarządu Banku Ochrony Środowiska.

Grupa EFL jest aktywnym uczestnikiem „zielonej rewolucji” na polskich drogach. Wartość elektrycznych samochodów osobowych i dostawczych wyleasingowanych przez EFL w pandemicznym 2021 roku była aż o 88% wyższa niż przed rokiem i wyniosła prawie 50 mln zł. Duży udział w ekoflocie finansowanej przez Grupę EFL mają pojazdy ciężkie – wartość udzielonego finansowania w 2021 r. wyniosła ponad 30 mln zł, przy ponad 44% wzroście rok do roku.

„Mój elektryk” do 2025 roku

Celem programu „Mój Elektryk”, prowadzonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jest zmniejszenie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć, które polegają na obniżeniu zużycia paliw emisyjnych w transporcie – wsparcie zakupu/leasingu pojazdów z napędem elektrycznym lub wodorowym. NFOŚiGW szacuje, że w ciągu pięciu lat dofinansuje 35 tys. samochodów. Nabór wniosków w programie „Mój elektryk” potrwa do końca 2025 roku lub wyczerpania puli środków. (z)

Graf. EFL

Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.