Fot. GDDKiA
Od 6 sierpnia europejscy przewoźnicy będą mogli korzystać z samochodów ciężarowych wynajmowanych i zarejestrowanych w innych krajach UE. Pozwala na to dyrektywa europejska 2022/738 zmieniająca dyrektywę 2006/1 w sprawie korzystania z pojazdów najmowanych w transporcie drogowym rzeczy, która weszła w życie pod koniec kwietnia, a państwa członkowskie powinny transponować ją do prawa krajowego do 6 sierpnia.
Limity minimum
Liczba pojazdów do wynajęcia, z których może korzystać konkretna firma, jest ograniczona. Jednak minimalna dozwolona liczba wynajmowanych pojazdów to co najmniej 25% floty firmy. W przypadku najmniejszych firm, z liczbą pojazdów od 1 do 3, liczba pojazdów do wynajęcia wynosi co najmniej jeden.
Rozporządzenie ograniczyło korzystanie z wynajmowanych pojazdów przy wykonywaniu transportu na własny rachunek.
Polscy przewoźnicy - gdzie obecnie obowiązuje prawo zakazuje używania pojazdów zarejestrowanych poza granicami kraju - z zadowoleniem witają ogłoszenie zmian.
Jak mówią przedstawiciele firm transportowych , oferta się poszerza, dla przedsiębiorcy liczy się koszt, więc może to być dobre rozwiązanie.
Przewoźnicy zwracają też uwagę na inny aspekt: przy wyborze pojazdu do kontroli służby kontrolne często kierują się krajem pochodzenia, a za granicą częściej wybierane są do kontroli samochody z polskimi numerami niż krajowe. Korzystanie z pojazdów zagranicznych, zwłaszcza z Zachodu, może ten problem złagodzić
Z drugiej strony branża finansowa nie spodziewa się zbyt szybkiego wejścia zagranicznych firm na polski rynek.
Według przedstawicieli PKO Leasing zagranicznych podmiotów nie stać na finansowanie polskich firm, bo marże dla przewoźników są bardzo małe. Problemy mają nawet trywialny charakter techniczny: co z odbiorem i kontrolą samochodów? Dla podmiotu zagranicznego to nie jest biznes, bo tam najem to najem ze wszystkimi konsekwencjami zwrotu pojazdu i zbadania jego stanu technicznego. Rozliczenie i skrupulatna ocena każdej, nawet najmniejszej rysy to standard. Polskie firmy nie są na to przygotowane.
Komentarz TLP
– Zgodnie z zapisami dyrektywy 2022/738 państwa członkowskie mają obowiązek zapewnienia, aby przedsiębiorstwa mające siedzibę na ich terytorium mogły wykorzystywać pojazdy wynajmowane do przewozów drogowych towarów, na tych samych zasadach co pojazdy będące własnością tych przedsiębiorstw – komentuje Artur Kalisiak, koordynator ds. projektów strategicznych TLP. – Jednocześnie, w przypadku gdy wynajmowany pojazd został zarejestrowany lub dopuszczony do ruchu zgodnie z przepisami innego kraju UE, państwo członkowskie siedziby przewoźnika może:
- Ograniczyć czas użytkowania wynajmowanego pojazdu na swoim terytorium. Czas ten nie może być jednak krótszy niż dwa miesiące w ciągu roku kalendarzowego, w przypadku korzystania z wynajmowanego pojazdu przez tego samego przewoźnika. Dodatkowo, państwo członkowskie może wymagać, aby czas trwania umowy najmu nie przekraczał dozwolonego okresu korzystania z danego pojazdu, ustalonego przez to państwo.
- Wprowadzić obowiązek rejestracji, zgodnie z przepisami krajowymi, pojazdu wynajmowanego, jednakże nie wcześniej niż po okresie 30 dni.
- Ograniczyć liczbę wynajmowanych pojazdów, które mogą być wykorzystywane przez dane przedsiębiorstwo. Niemniej, minimalna, dozwolona liczba pojazdów wynajmowanych wynosi co najmniej 25% floty pojazdów danego przedsiębiorstwa. W przypadku najmniejszych firm, posiadających od 1 do 3 pojazdów, liczba pojazdów wynajmowanych wynosi co najmniej jeden.
- Ograniczyć korzystanie z pojazdów wynajmowanych w przypadku wykonywania przewozów na potrzeby własne.
Co istotne, dodatkowe wypisy z licencji wspólnotowej umożliwiające użytkowanie pojazdów wynajmowanych mogą mieć ważność ograniczoną do okresu odpowiadającego długości umowy najmu. Możliwe jest również umieszczenie na tych wypisach numerów rejestracyjnych wynajmowanego pojazdu. (z)