Niemiecka sieć H2 Mobility, skupiająca się obecnie na mobilności ciężkiej, ogłosiła otwarcie nowej stacji wodorowej w miejscowości Frankenthal, na południe od Frankfurtu. Jednocześnie z końcem roku swoje podwoje zamknie sześć małych stacji.
W Niemczech H2 Mobility kontynuuje wysiłki mające na celu wsparcie rozwoju ciężkiej mobilności. Nowa stacja we Frankenthal, wdrożona we współpracy z BASF, symbolizuje nową strategię sieci. Zlokalizowana na skrzyżowaniu autostrad A6 i A61, dróg szczególnie uczęszczanych przez transportowców, oferuje wodór pod ciśnieniem zarówno 350, jak i 700 barów, co pozwala na tankowanie wszystkich typów pojazdów wodorowych, zarówno ciężarowych, jak i lekkich. Jej dzienna wydajność sięga 800 kilogramów, co wystarcza na zaopatrzenie około 30 pojazdów ciężarowych.
– Wielkość stacji paliwowej pokazuje kierunek, w którym rozwijamy się w zakresie mobilności wodorowej. Pojedyncza stacja zaopatruje różne typy pojazdów. W ten sposób udaje nam się zapewnić zrównoważony rozwój całego sektora mobilności – stwierdził Martin Jüngel, dyrektor zarządzający H2 Mobility Germany.
Aby ograniczyć początkową inwestycję, firma H2 Mobility zaprojektowała skalowalną instalację. Przewiduje podwojenie wydajności stacji w drugim etapie, zaplanowanym do 2027 r., wraz z instalacją drugiego dystrybutora. Docelowo na stacji będą mogły jednocześnie być obsługiwane maksymalnie trzy pojazdy (2x 350 barów, 1x 700 barów).
H2 Mobility koncentrując się obecnie na rozmieszczeniu „dużych stacji”, jednocześnie ogranicza liczbę mniejszych instalacji, uznawanych za nierentowne. Z koncem grudnia 2024 r. zamkniętych na stałe zostanie sześć kolejnych stacji: Suttgart, Kamen, Brunsbüttel, Fellbach, Erfurt i Pforzheim.
„ Usuwamy z sieci małe, starsze stacje paliw, zbudowane ponad dziesięć lat temu, które nie spełniają już obecnych wymagań technicznych i ekonomicznych” – wyjaśnia firma. (red)