Wiadomości z rynku

sobota
22 lutego 2025

Transport, logistyka i motoryzacja w poszukiwaniu pracowników

Raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów 2025”
5 lutego 2025
 
Dla sześciu na 10 polskich firm rekrutacja pracowników z odpowiednimi umiejętnościami jest wyzwaniem. Najtrudniej jest o kandydatów z kompetencjami inżynieryjnymi i logistycznymi.
Branżą, w której pracodawcy mówią o największych wyzwaniach rekrutacyjnych jest transport, logistyka i motoryzacja, w której to aż 70% organizacji deklaruje problem ze znalezieniem odpowiednich rąk do pracy.

59% organizacji w Polsce ma trudności w zrekrutowaniu pracowników o pożądanych kompetencjach. Choć wynik nadal jest wysoki, to spadł o 7 punktów procentowych względem zeszłorocznego badania (66%), jest także mniejszy od średniej globalnej wynoszącej 74%. Wśród kandydatów znad Wisły najtrudniej o umiejętności z obszaru inżynierii oraz logistyki i operacji – takie dane płyną z opublikowanego właśnie raportu ManpowerGroup „Niedobór talentów 2025”.

Newralgiczne obszary inżynierii oraz logistyki i operacji (24%)

Organizacje w Polsce wskazują na największą trudność w zrekrutowaniu odpowiednich kandydatów z kompetencjami w obszarze inżynierii (24%), logistyki i operacji (24%), obsługi klienta (21%), produkcji (19%), a także HR (18%). Top pięciu pożądanych wśród potencjalnych pracowników umiejętności zmieniło się nieco w porównaniu do poprzedniego roku. Wówczas firmy znad Wisły mówiły o niedoborze talentów z odpowiednią znajomością IT & analizy danych (23%), umiejętnościami technicznymi (22%), a następnie tymi z zakresu logistyki & operacji (19%), sprzedaży & marketingu (19%), a także obsługi klienta (18%).
– Według publikacji, 59% firm zlokalizowanych w naszym kraju wskazuje na niedobór odpowiednio wykwalifikowanych rąk do pracy – mówi Tomasz Walenczak, dyrektor generalny ManpowerGroup w Polsce. – Wynik ten od kilku lat sukcesywnie spada, w ujęciu rocznym jest niższy o 7 punktów procentowych. Jest to dowodem między innymi na to, że polskie talenty są coraz lepiej wykwalifikowane, a organizacje dopasowują ich ścieżki rozwoju do aktualnej sytuacji na rynku pracy. Zmianie uległy także najbardziej pożądane u potencjalnych pracowników umiejętności. Aktualnie nie są to już kompetencje IT, ale te z obszaru inżynierii, logistyki i operacji, a także obsługi klienta, co pokazuje zmiany, jakie przechodzą firmy znad Wisły.

Zdaniem Luizy Luranc-Jaworek, dyrektor sprzedaży oraz ekspertki rynku pracy z ramienia Manpower, niedobór kandydatów z kompetencjami inżynieryjnymi jest efektem między innymi rozwoju przemysłowego i technologicznego, a także wielu nowych pojawiających się w Polsce inwestycji.

– Kolejnym obszarem, w którym pracodawcy mówią o dużym niedoborze kandydatów pasujących profilem do organizacji są role związane z transportem i logistyką. W ostatnich latach Polska wyrosła na europejskiego lidera w obszarze logistyki, pojawiające się nowe inwestycje generują stale rosnące zapotrzebowanie na pracowników. Zwłaszcza podczas pików sezonowych – dodaje ekspertka.

Analizując globalny niedobór talentów można zauważyć, że pracodawcy wskazują wśród kandydatów na największą lukę kompetencji IT i analizy danych (26%), inżynierii (22%). Trudno także o osoby z odpowiednimi umiejętnościami z zakresu sprzedaży i marketingu (21%).

Średnie firmy z największymi wyzwaniami

Raport ManpowerGroup uwzględnia podział na sześć wielkości organizacji. Dane wskazują, że na największe wyzwania w rekrutacji kandydatów o pożądanym profilu wskazują średnie organizacje (67%) zatrudniające od 50 do 249 pracowników oraz korporacje mające w swoich strukturach powyżej 5.000 osób (63%). Na niedobór talentów na podobnym poziomie wskazują także pracodawcy z zespołami liczącymi 250-999 (60%) oraz 1.000-4.999 (58%) pracowników. Nieco mniejsze problemy rekrutacyjne deklarują natomiast małe firmy (55%) z zespołem na poziomie 10-49 osób, a także najmniejsze przedsiębiorstwa zatrudniające do 10 osób (52%).

Katarzyna Pączkowska, dyrektor zatrudniania stałego w Manpower wskazuje, że utrzymujący się przez lata wysoki niedobór talentów spowodował konieczność przygotowania kompleksowych strategii pozyskiwania pracowników.
– Składają się na nie między innymi budowanie marki pracodawcy pierwszego wyboru, programy aktywizujące dodatkowe grupy zawodowe, jak na przykład kobiety po urlopach rodzicielskich, studentów i absolwentów, czy reprezentantów pokolenia silversów – podsumowuje ekspertka. – Ponadto działania polskich pracodawców są nakierowane na rozwój talentów oraz dostosowanie pakietów szkoleń czy kursów do budowania zespołów przyszłości. Należy przyznać, że nieustająco postępująca automatyzacja oraz cyfryzacja zmniejszyły zapotrzebowanie na niektóre grupy zawodowe. Wszystko to jednak sprawiło, że naturalnie pojawiły się zupełnie nowe kompetencje poszukiwane wśród potencjalnych pracowników, związane z rozwojem technologii.

Niedobór talentów na świecie

Dane pokazują, że z niedoborem talentów borykają się firmy na całym świecie. Choć problem ze zrekrutowaniem odpowiednich talentów jest mniejszy o 1 punkt procentowy niż rok temu, jednak wciąż globalnie sygnalizuje go 74% firm. Biorąc pod uwagę poziom trudności w zrekrutowaniu odpowiednich pracowników wśród sąsiadujących z nami krajów, to najwyższy poziom niedoboru deklarują firmy zlokalizowane w Niemczech (86%), nieco mniejsze wyzwanie zauważają organizacje ze Słowacji (68%) oraz Czech (66%). (red)
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.