Podczas przekazania dwunastu eTrucków (od lewej): Friedrich Baumann, dyrektor ds. sprzedaży i rozwiązań dla klientów w MAN Truck & Bus, Johannes Kramer, dyrektor ds. kluczowych klientów międzynarodowych w MAN Truck & Bus, Dennis Affeld, dyrektor generalny MAN Truck & Bus Germany, Stefan Hohm, dyrektor ds. rozwoju w Dachser, dr Frederik Zohm, dyrektor ds. badań i rozwoju w MAN Truck & Bus oraz André Bilz, kierownik ds. zakupów technicznych w Dachser Fot. MAN
Dachser wprowadził do użytku 12 elektrycznych samochodów ciężarowych MAN eTGX. Dzięki tym niskopodwoziowym ciągnikom siodłowym dostawca usług logistycznych może teraz rozszerzyć swoją flotę e-ciężarówek o transport wielkogabarytowy z naczepami typu mega.
Naczepy te mają o 20 centymetrów większą wysokość wewnętrzną, ponieważ powierzchnia ładunkowa znajduje się nieco poniżej 100 centymetrów nad drogą. Zwiększa to dostępną przestrzeń ładunkową o 8 metrów sześciennych przy zachowaniu tej samej długości i szerokości oraz przy zachowaniu całkowitej wysokości poniżej niemieckiego limitu 4 metrów. Z dwupoziomowym załadunkiem naczepa typu mega zapewnia miejsce na 67 europalet.
– Dla Dachser jest to kolejny krok w kierunku uczynienia e-ciężarówek w pełni przystosowanymi do transportu dalekobieżnego – powiedział Stefan Hohm, chief development officer w Dachser – Od 2021 roku w naszej europejskiej sieci drobnicowej stawiamy wyłącznie na naczepy o większej wysokości wewnętrznej, ponieważ są one bardziej ekonomiczne i zasobooszczędne niż standardowe naczepy na długich trasach. Fakt, że możemy teraz holować te naczepy w pełni elektrycznie za pomocą niskopodwoziowych ciągników MAN eTGX, pomaga nam w jeszcze bardziej zrównoważonej logistyce.
12 ciągników siodłowych eTGX zostało odebranych przez kierowców bezpośrednio z zakładu produkcyjnego MAN Truck & Bus w Monachium, skąd trafiły do ich lokalizacji na terenie całych Niemiec. eTGX od grudnia 2024 r. eksploatuje także firma Müller Fresh Food Logistics w Holandii - Dachser przejął firmę zajmującą się logistyką żywności w 2023 roku.
– Teraz, gdy duże firmy logistyczne, takie jak Dachser, stopniowo wyposażają swoje floty w elektryczne samochody ciężarowe, widzimy, że przejście na bezemisyjne układy napędowe w logistyce staje się rzeczywistością – powiedział dr. Frederik Zohm, członek zarządu ds. badań i rozwoju w MAN Truck & Bus podczas oficjalnego przekazania pojazdów. – Nasz elektryczny samochód ciężarowy MAN jest wyposażony w modułową koncepcję akumulatorów i został zaprojektowany tak, aby można go było dostosować do wszystkich typowych zastosowań transportowych, dzięki czemu nasi klienci nie muszą obniżać swoich oczekiwań w porównaniu z samochodem ciężarowym z napędem konwencjonalnym.
Kierowcy w oczekiwaniu na nowe pojazdy Fot. MAN
Dachser systematycznie wdraża elektryczne ciężarówki
Realizując długoterminową strategię ochrony klimatu i koncentrując się na wydajności i innowacyjności, Dachser w 2015 r. rozpoczął wdrażanie pojazdów z napędem elektrycznym do dostaw w centrach miast przy zerowej lokalnej emisji. Posiada trzy lokalizacje e-mobilności w Niemczech, w których testuje bezemisyjne samochody ciężarowe pod kątem logistyki drobnicowej i bada wzajemne zależności między systemami fotowoltaicznymi, magazynowaniem energii, inteligentnymi systemami ładowania i infrastrukturą ładowania. Łącznie z dwunastoma nowymi samochodami ciężarowymi MAN eTGX, Dachser posiada obecnie ponad 120 elektrycznych ciężarówek w transporcie krótko- i długodystansowym w całej Europie.
E-trucki dla Dachser rozpoczynają pracę Fot. MAN
Elektryczny niskopodwoziowy ciągnik MAN
Niskopodwoziowy MAN eTGX jest pionierem w swojej klasie: przy wysokości siodła wynoszącej zaledwie 950 milimetrów, bardzo krótkim rozstawie osi wynoszącym 3,75 metra, a mimo to maksymalnej pojemności akumulatora, dysponuje zasięgiem około 500 kilometrów. Dzięki temu jest polecany do zastosowań, w których kluczowa jest maksymalna objętość ładunkowa do 3 metrów wysokości wnętrza. Dzięki modułowej koncepcji akumulatorów z możliwością wyboru czterech, pięciu lub sześciu zestawów baterii o mocy od 449 do 544 KM można go dostosować do różnych zadań transportowych. Standardowo wyposażany jest w technologię ładowania CCS (do 375 kW), ale można go również zamówić z nowym standardem MCS o mocy ładowania do 1 megawata. (red)