Firma Amazone wprowadziła na rynek nowy, dwutarczowy rozsiewacz. Jest to urządzenie zawieszane, wyposażone w pakiet elektroniczny, tzn. w wagę i komputer. Pozwala on w pełni zautomatyzować regulację rozsiewu w zależności od zmieniającej się prędkości roboczej maszyny. Wszystkie funkcje hydrauliczne, tj. obsługa otworów roboczych i urządzenia do rozsiewu granicznego, uruchamiane są przyciskami.

Na polskim rynku pojawiły się dwa nowe produkty znanej włoskiej firmy Caffini. Pierwszym z nich jest opryskiwacz Prestige 3300. Belka ma szerokość 24 m, a wykonany z włókna szklanego zbiornik mieści 3.300 l płynu. Prestige 3300 jest przyczepą ze skrętnym dyszlem hydraulicznym. Tylna belka oraz tylna oś opryskiwacza są amortyzowane. Druga

W niedzielę na placu dominowali sprzedający. Oglądających było mniej niż w poprzednich tygodniach, tylko nielicznym z oferujących auta dostawcze udało się je sprzedać. Zdaniem odwiedzających giełdę winne temu są wygórowane ceny. Dotyczy to w szczególności samochodów pochodzących z końca lat 90., na które popyt był w minionych kilku tygodniach największy.

Sporym wzięciem cieszyły się tu ostatnio części karoseryjne do dostawczaków. Poszukiwano głównie zderzaków i masek. Ceny zróżnicowane. Od 100 do 250 zł trzeba było przeznaczyć na zakup zderzaka do Renault Kangoo, Peugeota Partnera czy Volkswagena Combo. Około 300 zł kosztował ten element do Volkswagena T4 i Mercedesa Vito.

Firma Delphi opracowała czujnik amoniaku w systemach SCR stosowanych do oczyszczania spalin. Urządzenie kontroluje emisję amoniaku do atmosfery i poprawia działanie układu SCR. To pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie. Zgodnie z zaleceniami konstruktorów Delphi czujnik ma być montowany za katalizatorem, bezpośrednio w rurze wydechowej pojazdu. Zapewniają, że urządzenie wykrywa w spalinach nawet śladowe ilości amoniaku. Jeśli go wykryje, odpowiednia informacja jest wysyłana do systemu sterującego silnikiem w celu skorygowania dawki wtryskiwanego czynnika AdBlue.

Furgony zdominowały tutejszą giełdę. W niedzielę większość wystawionych używanych dostawczaków była oferowana z taką zabudową. Potencjalni kupujący mogli wybierać głównie wśród Mercedesów Sprinterów, które prezentowały całą gamę rocznikową - od aut dziesięcioletnich do egzemplarzy z 2006 roku. Poszukujących tańszych furgonów przyciągały zaś kilkunastoletnie Volkswageny, głównie modele T4.

Krótka brona talerzowa Jocker CT to rynkowa nowość firmy Horsch. Jest to maszyna zbudowana z dwóch rzędów talerzy uprawowych mocowanych na gumowych amortyzatorach zabezpieczających je przed kamieniami. Z tyłu Jocker CT posiada zintegrowany wał. W zależności od rodzaju gleby może to być wał ROllflex lub ROllCut - wały te znane są z popularnych już na naszym rynku kultywatorów Horsch Terano FX. Horsch Jocker CT może pracować na głębokości kilkunastu centymetrów.

Ciągniki amerykańskiej marki John Deere zaliczane są przez naszych rolników do ekstraklasy. Największą popularnością wśród nich w tym roku cieszy się wprowadzony na polski rynek traktor 6020SE, który otwiera serię. Wszystkie wersje posiadają napęd na cztery koła przenoszony poprzez jedną z trzech przekładni. Skrzynia SyncroPlus w wersji bazowej ma 12 biegów w przód i 4 biegi do tyłu. Zakresy i biegi są w pełni zsynchronizowane. Dla uproszczenia obsługi w momencie zmiany kierunku jazdy pierwszy bieg i bieg jazdy w tył w każdej grupie umieszczono w jednej linii.

Gdyby Iveco Daily, które dostałem do testu, miało DMC większe o 11 kilogramów (miało 3.490 kg), kierować mógłby już tylko posiadacz "zawodowego" prawa jazdy. Ale i tak mający przeszło 7 metrów długości furgon robił wrażenie. Iveco spodobało mi się przede wszystkim ze względu na: mocny silnik, łatwą w obsłudze zautomatyzowaną skrzynię, dużą ładownię i małe spalanie. Minusy dostawczaka rodem z Iveco to z kolei: trudny start pod górkę w trybie automatycznym oraz zarzucanie tyłem nieobciążonego pojazdu.

Popularny Mercedes Sprinter z 82-konnym silnikiem 2.2 CDI jest wyjątkowo ospały, brak mu werwy, nawet gdy podróżujemy bez ładunku. Za sprawą niskiego spalania i małej awaryjności ta wersja cieszy się jednak u nas sporym wzięciem. Sprintery 2.2 CDI w najsłabszym wariancie mocy - 82 KM, zwłaszcza w cięższych odmianach tonażowych 308 i 408, krytykowane są przede wszystkim za kiepskie osiągi. Wóz chwalony jest natomiast za niskie koszty eksploatacji. Najpopularniejsze furgony z niskim lub podwyższonym dachem wg producenta spalają średnio ok. 7,5 l ON.

Polscy mechanicy wygrali konkurs Scania Top Team, w którym rywalizują autoryzowane serwisy tej firmy z całego świata. Zwycięzcy pracują w ASO firmy Granosik-Hołowiński w Bydgoszczy i we Włocławku. To szósta edycja konkursu Scania Top Team. Finał odbył się 10 listopada po raz pierwszy w Polsce w siedzibie firmy Scania Polska w podwarszawskim Nadarzynie.

Ładowarki Kawasaki wchodzą na polski rynek. Importer oferuje najnowsze modele serii ZV-2. Masy operacyjne maszyn wynoszą od 11.490 do 46.500 kg. Seria Kawasaki ZV-2 składa się z siedmiu modeli mających oznaczenia 65, 70, 80, 85, 90, 95 i 115, których masa operacyjna wynosi odpowiednio: 11.490, 14.320, 17.710, 19.720, 22.925, 30.480 i 46.500 kg. Najmniejszy model ma pojemność łyżki od 2 do 2,4 m sześc.; największy od 5 do 6,8 m sześc.