Wiadomości z rynku

czwartek
21 listopada 2024

Koparki gąsienicowe duże i z osprzętem

Maszyny budowlane. Używane koparki gąsienicowe sprzedają się coraz lepiej
4 lipca 2008
W Polsce najczęściej poszukiwane są duże używane koparki gąsienicowe w wieku do 10 lat. Najlepiej by oprócz klasycznej łyżki miały inny osprzęt budowlany. W Polsce najbardziej popularne są sprowadzane z Zachodu używane koparki gąsienicowe uznanych firm, takich jak: Caterpillar, JCB, Komatsu, Liebherr i Volvo. Zeszły rok był podobno rekordowy pod względem sprzedaży używanych "gąsienic". Szacunki przedstawicieli branży mówią, że w 2007 r. mogło się sprzedać w Polsce kilkanaście tysięcy tego typu maszyn, a w tym roku może być podobnie, a nawet lepiej. Klienci zdecydowani na zakup używanej koparki gąsienicowej szukają zazwyczaj maszyny nie starszej niż 10-letnia. Coraz częściej jednak bardziej niż rok produkcji liczy się stan techniczny maszyny.
W Polsce najbardziej popularne są sprowadzane z Zachodu używane koparki gąsienicowe uznanych firm, takich jak: Caterpillar, JCB, Komatsu, Liebherr i Volvo.

Sprzedaż do oszacowania

Zeszły rok był podobno rekordowy pod względem sprzedaży używanych "gąsienic", tyle że - jak to zwykle w naszym kraju bywa - nikt nie prowadzi dokładnych statystyk. Szacunki przedstawicieli branży mówią, że w 2007 r. mogło się sprzedać w Polsce kilkanaście tysięcy tego typu maszyn. Ten rok będzie najprawdopodobniej podobny, niektórzy sprzedawcy maszyn używanych twierdzą wręcz, że jak na razie koparki sprzedają się lepiej niż w zeszłym. - Ten rok należy do bardzo udanych pod względem sprzedaży używanych koparek gąsienicowych, nawet bardziej niż zeszły - twierdzi Piotr Rozwadowski, dyrektor ds. maszyn używanych w firmie Bergerat Monnoyeur, przedstawiciela Caterpillara na Polskę, której centrala sprzedaży maszyn używanych jest w Poznaniu.
Jednak tego zdania nie podzielali wszyscy nasi rozmówcy: - Tegoroczna sprzedaż szła dobrze aż do maja włącznie - mówi Maciej Gęsiński, kierownik działu sprzedaży firmy Grausch i Grausch Maszyny Budowlane ze Złotkowa koło Poznania, który z uwagi na autoryzację Komatsu oferuje używane koparki przede wszystkim tego japońskiego producenta. - Teraz zaobserwować można spadek sprzedaży, który najprawdopodobniej spowodowany jest nasyceniem sprzętem rodzimych firm i oczekiwaniem na budowę kolejnych odcinków autostrad. Liczymy, że maszyny używane zaczną się znowu sprzedawać po wakacjach.

Coraz większe

Generalnie duże koparki gąsienicowe to maszyny o masie roboczej przekraczającej 12 ton. Do tej pory wśród nich nad Wisłą najczęściej wybierane były maszyny o masie 21-26 ton. Tak w dalszym ciągu jest w niektórych firmach. - Gros sprzedawanych koparek to maszyny z tego przedziału wagowego - wyjaśnia Arkadiusz Cegłowski z poznańskiej firmy Bax-Baumaschinen, która sprzedaje przede wszystkim używane maszyny firmy Case, z uwagi na autoryzację tego producenta. Coraz częściej jednak klienci zdecydowani na zakup koparki o masie 21-26 ton kupują maszynę fabrycznie nową.
Wynika to pewnie z tego, że firmy budowlane mają więcej niż kiedyś pieniędzy, które mogą zainwestować w nowy sprzęt. Wiadomo zaś, że lepiej mieć pewną maszynę, która nie odmówi posłuszeństwa w momencie wykonywania roboty, której termin realizacji dobiega końca. Do tego nowe maszyny mają gwarancję, która obniża koszty ich eksploatacji.
Według przedstawicieli branży rośnie sprzedaż cięższych maszyn. Maciej Gęsiński z firmy Grausch i Grausch Maszyny Budowlane: - Tego typu maszyny potrzebne są w kopalniach odkrywkowych i żwirowniach.
Zwiększająca się sprzedaż cięższych maszyn jest związana z rozwojem drogownictwa w Polsce i coraz większym zapotrzebowaniem na kruszywa. Najbardziej widoczne było to w zeszłym roku, kiedy powstawały nowe kopalnie kruszyw, często w miejscach, gdzie przed wielu laty wstrzymano wydobycie.

Nie starsze niż 10-letnie

Klienci zdecydowani na zakup używanej koparki gąsienicowej szukają zazwyczaj maszyny nie starszej niż 10-letnia. - Najwięcej sprzedaje się u nas koparek w wieku od 5 do 10 lat - mówi Piotr Rozwadowski z firmy Bergerat Monnoyeur.
Podobnie jest w innych firmach. - Najlepiej idą koparki w cenie do 150 tys. zł wyprodukowane w latach 2000-2003 - wyjaśnia Krzysztof Bieńkowski ze sprzedającej używany sprzęt firmy Tempelton z miejscowości Porajów w województwie dolnośląskim. - Maszyny tego typu da się także stosunkowo łatwo leasingować, a taka forma zakupu wybierana jest przez około 95 procent klientów.
Podobne tendencje zauważa Maciej Gęsiński: - Stosunkowo łatwo sprzedać jest maszynę z lat 2002-2005, nieco więcej trudności może przysporzyć starsza koparka, szczególnie wyprodukowana w 1996 czy też w 1997 roku.

Stan ma znaczenie

Coraz częściej bardziej niż rok produkcji liczy się stan techniczny maszyny. - Niestety jakość używanych maszyn, które da się sprowadzić do Polski z Zachodu, spada - informuje Arkadiusz Cegłowski. - Dotyczy to w pierwszej kolejności koparek z Wielkiej Brytanii, ale coraz częściej nawet maszyn eksploatowanych w krajach mających wcześniej dobry sprzęt, np. w Niemczech. Wpływ ma na to niewątpliwie recesja na tamtejszych rynkach, która sprawia, że wydłuża się pierwsze życie maszyny. Poza tym coraz częściej zdarza się, że zachodnie firmy oszczędzają na regularnych serwisach.
Z drugiej strony maszyny z rodzimego rynku bywają jeszcze gorsze, nie ma więc innej możliwości niż import z Zachodu. - My importujemy głównie z Belgii, Niemiec i Holandii - dodaje Krzysztof Bieńkowski. - Anglia jest mniej opłacalna, dlatego że koszty transportu są dużo większe. Tam jednak, podobnie jak w Hiszpanii, najłatwiej o okazję cenową. Stan techniczny maszyn z tych dwóch krajów pozostawia jednak zazwyczaj sporo do życzenia, trudniej je później sprzedać.

Używki z gwarancją

Niektórzy sprzedawcy używanych maszyn oferują do nich gwarancję. Jednym z nich jest Caterpillar, który ma program Cat Certified Used. W zależności od stanu koparki można w tym wypadku liczyć na gwarancję na sześć lub 12 miesięcy, która obejmuje układ hydrauliczny, przeniesienie napędu i silnik. Do programów zaliczają się tylko maszyny w wieku do pięciu lat, o przebiegu nie większym niż pięć lub siedem tys. mtg (w zależności od wielkości maszyny), które są w dobrym stanie technicznym. Ponadto do maszyn objętych 12-miesięczną gwarancją istnieje możliwość dokupienia takiej samej gwarancji jak na maszyny nowe.
Gwarancji udziela także firma Grausch i Grausch. - W przypadku maszyn, których stan techniczny nie budzi wątpliwości, za zgodą zarządu możemy udzielić gwarancji - wyjaśnia Maciej Gęsiński.

Osprzęt bardziej pożądany

Uniwersalność koparek gąsienicowych oznacza także, że coraz częściej poszukiwane są maszyny wyposażone w szybkozłącze pozwalające na wymianę osprzętu. Rośnie także popularność specjalistycznego osprzętu: - Popularne są już nie tylko klasyczne łyżki, ale także młoty, chwytaki, zrywaki - informuje Piotr Rozwadowski. - Decydując się jednak na osprzęt, radzę wystrzegać się elementów, w których przewodach mogą być opiłki metalu, co może doprowadzić do "zakażenia" hydrauliki maszyny.

Trzy pytania do Przemysława Michalskiego z firmy Interhandler, przedstawiciela JCB w Polsce, oferującej m.in. używane maszyny

- Na co trzeba zwrócić uwagę podczas zakupu używanej koparki gąsienicowej, tak by ograniczyć późniejsze koszty?
- Odradzam kupowanie koparek gąsienicowych przez osoby, które nie znają się na ich mechanice. Najlepiej jest to robić pod okiem mechanika wyspecjalizowanego w tego typu sprzęcie. Pierwszym elementem, na który trzeba zwrócić uwagę, jest stan podwozia, a więc rolek, koła napędowego i gąsienic. Ważne jest także napięcie tych ostatnich. Koniecznie trzeba także sprawdzić stopień zużycia wieńca obrotu. Ważnymi elementami są także: układ hydrauliczny oraz silnik. W tych ostatnich radzę sprawdzić ciśnienie i wydajność, co da się wykonać właściwie tylko w serwisie posiadającym odpowiednią aparaturę diagnostyczną.
- Czy da się zweryfikować przebieg używanej koparki gąsienicowej?
- Przebieg jest trudny do zweryfikowania w szczególności w maszynach starszych, gdzie licznik mtg mógł ulec uszkodzeniu albo został wymieniony. Z drugiej strony znam przypadki, że maszyna o przebiegu 5 tys. mtg była w dużo gorszym stanie niż ta, która miała na liczniku 7 tys. mtg. Liczy się tylko i wyłącznie stan techniczny, który ocenia się, sprawdzając wymienione wcześniej elementy.
- Jakie są zalety używanych koparek w porównaniu z nowymi?
- Zaletą używanego sprzętu jest cena. Maszyna, która ma pięć lat, kosztuje o połowę mniej niż nowa, np. 200 tys. zł zamiast 400 tys. Wiadomo także, że koparki gąsienicowe są maszynami stworzonymi, by pracować przez lata.
Wybrane notowania używanych koparek gąsienicowych
Model Rocznik Masa operacyjna Przebieg Cena netto
Cat 318BL 2002 20,5 t 5,5 tys. mtg 189 tys. zł
Case 1188 1997 25 t 10 tys. mtg 165 tys. zł
Hitachi EX215 1999 22 t 6,3 tys. mtg 168 tys. zł
JCB JS200L 2003 20 t 5 tys. mtg 160 tys. zł
Komatsu PC240 1989 24 t 11 tys. mtg 155 tys. zł
Liebherr 932 Litronic 1992 28 t 8 tys. mtg 145 tys. zł
O&K RH Plus 2001 16 t 3,7 tys. mtg 115 tys. zł
Volvo EC360LC 2000 36 t 12,8 tys. mtg 279 tys. zł
źródło: informacje sprzedawców
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.